+- smartklub.pl (http://smartklub.pl)
+-- Dział: Smart - rady i porady (http://smartklub.pl/f-smart-rady-i-porady--54)
+--- Dział: Model 450 - smart fortwo (http://smartklub.pl/f-model-450-smart-fortwo--66)
+---- Dział: Ogólne (http://smartklub.pl/f-ogolne--87)
+---- Wątek: [450] Smart PB czy ON ale... (/t-450-smart-pb-czy-on-ale--18079)
Smart PB czy ON ale... - proxa - 23.09.2018
Hej
Pytanie za ok 2 tyg. będę musiał kupić smarta po prostu na podjazdy i czasem w trasy do 600km dziennie minimum... do 800km
Teraz pytanie czy lepiej brać PB do remontu i tu od razu kolejne pytanie jaki koszt remontu w małopolskim? podkarpacie? Do wawy mi się nie uśmiecha jechać... no i tam ceny chyba coś 3000? Może na południu taniej?
A może ON? Silnik pewnie nie potrzebuje takich remontów... ale wiadomo że różnie ludzie piszą a różnie może trafić - czy raczej ON jest nieremontowalny bo nie ma co się psuć?
Dużo głośniej jest w ON niż np. w PB 600 z 2002? Chodzi o męczenie się w trasie...
Budżet 5000-6000 zł
PS. nie szukam mega igły po prostu aby był sprawny...
RE: Smart PB czy ON ale... - krzyss - 23.09.2018
To ja bym bral CDI w srodku cichy jest, drgania na postoju wkurzaja. CDI sa raczej pancerne. Licz sie z tym ze sprzeglo z robocizna to 1500-1800zl wiec moze to byc 1:3 wartosci auta...
RE: Smart PB czy ON ale... - LAZY. - 23.09.2018
Z diesla będziesz bardziej zadowolony. Mniejsze spalanie i trwalszy silnik. Fajnie kupić wersję poliftową i dołożyć sobie rączkę tempomatu.
RE: Smart PB czy ON ale... - psuwacz - 23.09.2018
Smartem w trasę?! No jak najbardziej! Mój gania spore dystanse, w rodzinie jest też benzyna, ale wolę klekota przez pięć z siedmiu dni tygodnia. Mam dziennie do przelecenia ~60 km, więc jak już wydaję tyle pieniędzy na utrzymanie gruchota na chodzie, to się trochę amortyzuje w paliwie przynajmniej.
RE: Smart PB czy ON ale... - proxa - 23.09.2018
No ale w sumie... Jak już sprzęgło to największy wydatek i spokój nie liczę EGR itp pierdół
RE: Smart PB czy ON ale... - misiaczek - 24.09.2018
Sprzęgło, egr, wtryski. Niemniej na trasy imo diesel będzie lepszy.
RE: Smart PB czy ON ale... - PatiEK - 24.09.2018
Na miasto też jest dobry. Wtryski raczej nie są problemem, a EGR robisz raz - wywalasz.
RE: Smart PB czy ON ale... - psuwacz - 25.09.2018
EGR w 450 nie ma zamienników. jak ktoś jest tak chory jak ja, to wymienia za 1kzł. Ze taki eko. No i w zimie się przydaje jednak.
RE: Smart PB czy ON ale... - Smarkacz - 26.09.2018
(23.09.2018, 17:26)proxa napisał(a): Hej
Pytanie za ok 2 tyg. będę musiał kupić smarta po prostu na podjazdy i czasem w trasy do 600km dziennie minimum... do 800km
Teraz pytanie czy lepiej brać PB do remontu i tu od razu kolejne pytanie jaki koszt remontu w małopolskim? podkarpacie? Do wawy mi się nie uśmiecha jechać... no i tam ceny chyba coś 3000? Może na południu taniej?
A może ON? Silnik pewnie nie potrzebuje takich remontów... ale wiadomo że różnie ludzie piszą a różnie może trafić - czy raczej ON jest nieremontowalny bo nie ma co się psuć?
Dużo głośniej jest w ON niż np. w PB 600 z 2002? Chodzi o męczenie się w trasie...
Budżet 5000-6000 zł
PS. nie szukam mega igły po prostu aby był sprawny...
Jeżeli potrzebujesz samochodu użytkowego na dłuższe trasy to zdecydowanie CDI w wersji ze sztywnym dachem (w kabriolecie niemiłosiernie huczy po przekroczeniu 80km/h)
Jeżeli potrzebujesz naprawdę fajnej zabaweczki, tylko aby poszaleć w okolicy domu, to tylko cabrio i raczej z silnikiem PB (pamiętając o jego remoncie)
RE: Smart PB czy ON ale... - Smarkacz - 26.09.2018
Zastanów się czy na pewno potrzebujesz Smarta jako samochodu użytkowego, on ma masakrycznie wiele wad, które zmarnują Ci nerwy. To jest świetna zabawka, ale jeżeli nie zakochasz się w nim to go znienawidzisz...
- Cabrio jest dramatycznie głośny powyżej 80km/h. Gdy jadę autostradą to nie słyszę rozmówcy w telefonie a przecież mój Smart jest z niskim przebiegiem i w stanie idealnym! Po godzinie jazdy autostradą zjeżdżam na puste pole aby w ciszy odpocząć od hałasu wiatru.
- Fatalna skrzyni biegów, zmienia biegi z opóźnieniem.
- Zawieszenie to horror! Na idealnie gładkiej nawierzchni i ciasnych zakrętach spisuje się dosłownie jak jak samochód sportowy, ale wystarczą lekkie nierówności a samochód odczuwa każdy kamyk na jezdni a przecież polskie drogi nie są idealne...
- Spowalniacze to dla Smarta droga krzyżowa.
Jeżeli oczekujesz od tego auta tylko przemieszczania się z punktu A do punktu B to ZAPOMNIJ O SMARCIE!
Jeżeli szukasz fanu to MUST HAVE!
W cenie Smarta kupisz jakieś inne maleńkie autka użytkowe, których nie będziesz przeklinał a które spalą podobnie do Smarta.