+- smartklub.pl (http://smartklub.pl)
+-- Dział: Partnerzy forum, Ogłoszenia forumowiczów (http://smartklub.pl/f-partnerzy-forum-ogloszenia-forumowiczow--56)
+--- Dział: Zakup kontrolowany (http://smartklub.pl/f-zakup-kontrolowany--83)
+--- Wątek: 454 Brabus z... dużym przebiegiem. Warto? (/t-454-brabus-z-duzym-przebiegiem-warto--18190)
Strony:
1
2
454 Brabus z... dużym przebiegiem. Warto? - circoloco - 25.10.2018
Namierzylem ładny egzemplarz. Wszystko mi pasuje ale ma przebieg lekko ponad 200 000 km. Generalnie całe auto wygląda na 35 000km, robione wszystko, ale licznik nie kłamie. Trochę się na niego upieram, ale ten przebieg mnie martwi.
Sugestie plis ...
RE: 454 Brabus z... dużym przebiegiem. Warto? - BASTOS - 25.10.2018
Ja mam ponad 200 i lata.
RE: 454 Brabus z... dużym przebiegiem. Warto? - circoloco - 25.10.2018
(25.10.2018, 20:05)BASTOS napisał(a): Ja mam ponad 200 i lata.
Serio?
Silnik ok?
RE: 454 Brabus z... dużym przebiegiem. Warto? - BASTOS - 25.10.2018
A co to jest 200k km dla silnika?
RE: 454 Brabus z... dużym przebiegiem. Warto? - Maciek_M - 25.10.2018
To nie FT, tu nie ma problemów z benzynami, silniki to MIVEki od Mitsu - raczej niegenerujące problemów. Jak jest zadbany, to w czym problem?
RE: 454 Brabus z... dużym przebiegiem. Warto? - circoloco - 25.10.2018
No właśnie z tym przebiegiem, ja do tej pory przy 100tys się bałem kluczyka do stacyjki włożyć
Ale zadbany jest mega jak na ten przebieg.
Chyba jestem bliżej..
RE: 454 Brabus z... dużym przebiegiem. Warto? - Maciek_M - 25.10.2018
Nie ma co demonizować. Poza tym, benzyny to bardziej wdzięczne w eksploatacji silniki, przyznaję z bólem serca. Diesel to co innego.
Naprawdę sądzę, że nie ma się co bać. Ale niech wypowie się ktoś mądrzejszy.
RE: 454 Brabus z... dużym przebiegiem. Warto? - BASTOS - 25.10.2018
Do 400-500k jak dbasz tak masz. Można i przy 30 zakatować.
RE: 454 Brabus z... dużym przebiegiem. Warto? - Maciek_M - 25.10.2018
I tego się trzymajmy...
RE: 454 Brabus z... dużym przebiegiem. Warto? - BASTOS - 25.10.2018
(25.10.2018, 20:51)Maciek_M napisał(a): Nie ma co demonizować. Poza tym, benzyny to bardziej wdzięczne w eksploatacji silniki, przyznaję z bólem serca. Diesel to co innego.
Naprawdę sądzę, że nie ma się co bać. Ale niech wypowie się ktoś mądrzejszy.
Było brać moją benzynke.