[451] Od Passion-a do Nygussion-a czyli... - Wersja do druku +- smartklub.pl (http://smartklub.pl) +-- Dział: Nasze smarty (http://smartklub.pl/f-nasze-smarty--53) +--- Dział: Pokaż swoje auto (http://smartklub.pl/f-pokaz-swoje-auto--62) +--- Wątek: [451] Od Passion-a do Nygussion-a czyli... (/t-451-od-passion-a-do-nygussion-a-czyli--9828) |
Od Passion-a do Nygussion-a czyli... - Nygus - 29.01.2013 Od Passion-a do Nygussion-a czyli zapraszam do oglądania serialu pt. '' Mała rzecz a cieszy" czyli w skrócie kolejny Smartocholik ;P Moja przygoda z cudem techniki narodziła się w sierpniu 2012 po odkupieniu od swojego pracodawcy Smarta Fortwo rocznik 2007 1,0 71 PS wersji Passion którego zakupili w SC warszawa daimlera. A autko wyglądało na początku tak.. [attachment=4225] [attachment=4226] Autko oprócz elektrycznych szyb, klimy i radia nie miało nic.. :( i zaczynamy serial Pierwszymi krokami był zakup zegarów, schowka, popielniczki i uchwyt na napoje takie standardy nic oh, eh [attachment=4227] [attachment=4228] Kolejny etapem był zakup takie małej rzeczy lecz jakiej istotnej ;P [attachment=4229] [attachment=4230] No i przyszedł czas gdzie trafiłem do was mianowicie na forum... Fajni ludzie , fajne smarty itp.. Jedna pasja ten sam cel Poznałem Robsona i Łysola pozdrowienia chłopaki.. Udało się odkupić od Robsona Kierownice z manetkami i serial trwa.. A jak już zakupiłem to trzeba było ją zamontować i tu wielkie podziękowania dla Łysego za pomoc w ekspresowym monatażu chłopak wie jak uszcześliwić smartocholika A o to relacja z montażu i efekt końcowy Było tak [attachment=4231] a po paru chwilach tak [attachment=4232] Zdumiewająca różnica.. a tutaj macie numerek kabelka bez którego nie działają magiczne łopatki.. [attachment=4233] Po poznaniu Łysego człowiek zaczyna patrzeć na swojego smarka z innej strony... Przyszedł czas na dystanse. Namowa i montaż nigdzie indziej jak w stajni u Łysego [attachment=4234] [attachment=4235] Zupełnie inna jazda wogóle niema tematu.. No i kolejny odcinek zatytułowany Ledy Montowane nigdzie indziej jak u Łysego chodź bez pomocy Robsona się nie obyło. I podziękowania dla koleżanki z klubu z pomorza Kasiunqi ona wie za co A tu sama relacja z montażu: [attachment=4236] [attachment=4237] [attachment=4238] [attachment=4239] przed [attachment=4240] [attachment=4241] w trakcie [attachment=4242] i jescze kabeleczek do kabelka i zaświecą mi światełka [attachment=4243] wszystko oczywiście pod nadzorem głównego inżyniera [attachment=4244] i mamy efekt cięzkiej pracy dziękuje koledzy [attachment=4245] ale miałem banana na gębie :P No a na zakupach nie może zabraknąć ... [attachment=4246] Jakże małe a istotne.. C.D.N RE: Od Passion-a do Nygussion-a czyli... - Nygus - 30.01.2013 A tu bardzo ważny dodatek.. [attachment=4252] RE: Od Passion-a do Nygussion-a czyli... - PremiumAD - 30.01.2013 Ile koni dodały czerwone bębny? :] RE: Od Passion-a do Nygussion-a czyli... - Nygus - 30.01.2013 Hmm.. koni może nie ale Twoją uwagę napewno :] a tak serio nie długo będą czarne albo ciemno szare. RE: Od Passion-a do Nygussion-a czyli... - obwd-crash - 30.01.2013 Placebo jest lepsze od realu RE: Od Passion-a do Nygussion-a czyli... - DaSza - 30.01.2013 Jest taka rzecz którą dają nawet czerwone bębny - zadowolenie i banan na gębie właściciela! A to jest bezcenne - za resztę zapłacisz MasterCard RE: Od Passion-a do Nygussion-a czyli... - Gantz - 31.01.2013 Kris. Widziałem Cię wczoraj wieczorem na Puławskiej ja śmigalem srebrną Rav4. Pozdrawiam i gratuluje. Swoją drogą trafiłeś w dobre ręce jeśli chodzi o tzw "modzenie" przy smartach. Chyba i ja się tam wybiorę bo zaciśki hamulcowe też bym pomalował tylko nie wiem na jaki kolor? Może srebrne? RE: Od Passion-a do Nygussion-a czyli... - Nygus - 31.01.2013 Przyznam że nawet wiem kiedy mnie widziałeś a że dobrze trafiłem to nie ulega wątpliwości Jeśli chodzi o kolor to tez się przymierzam do zmiany może czarny.. RE: Od Passion-a do Nygussion-a czyli... - hubert - 31.01.2013 Nygus, widzę, że wymiana kiery i montaż dziennych u Łysolka z pomocą Robsona to już standard u nowych klubowiczów Też przeszedłem ten etap. Co do bębnów i zacisków także je polakierowałem tej zimy - mi się podoba. RE: Od Passion-a do Nygussion-a czyli... - Nygus - 31.01.2013 Jak malowałeś zaciski to je zdejmowałeś? PS. Kolor paneli miodzio sam poluje na takie |