Jako że poza miastem jak większość kierowców dostaję bezwładu prawej nogi (jakoś tak opada...) narażony jestem na paparazzich w granatowych kubraczkach. A tu takie coś wygrzebałem jeszcze:
Cytat:
Jak się coś mierzy to trzeba nie tylko uzyskać zmierzoną wartość ale także mieć jakieś wyobrażenie o BŁĘDACH użytej metody pomiarowej we wszystkich dozwolonych warunkach pomiaru. Czyli, trzeba wiedzieć że wynik to np. 100[km/h] +/- 10[km/h], co oznacza że mierzona wartość mogła wynosić 90[km/h] albo 110[km/h]. Skoro nie wiemy czy to było 90 czy 110 to w normalnym kraju nie można karać za 100 tylko za 90[km/h]. Próby karania za przesadzone zarzuty (zwłaszcza znacznie przesadzone) w normalnym kraju kończą się uniewinnieniem
a tu cały tekst:
http://certare.pl/wp/na-oko-wideorejestr...kiniowcow/
Cytat:
Jak się coś mierzy to trzeba nie tylko uzyskać zmierzoną wartość ale także mieć jakieś wyobrażenie o BŁĘDACH użytej metody pomiarowej we wszystkich dozwolonych warunkach pomiaru. Czyli, trzeba wiedzieć że wynik to np. 100[km/h] +/- 10[km/h], co oznacza że mierzona wartość mogła wynosić 90[km/h] albo 110[km/h]. Skoro nie wiemy czy to było 90 czy 110 to w normalnym kraju nie można karać za 100 tylko za 90[km/h]. Próby karania za przesadzone zarzuty (zwłaszcza znacznie przesadzone) w normalnym kraju kończą się uniewinnieniem
a tu cały tekst:
http://certare.pl/wp/na-oko-wideorejestr...kiniowcow/