[obwd-crash]

Nie wiem, ale może filiproll ze Smart Garage Luboń k/Poznania ul. Szafirowa 11 pomoże ?

[IRIAD]

A wysprzeglik tzw akutafon( przez niektórych nazywany) działa?
"Polacy nie gesi i swój jezyk mają "

[lewy89]

nie podłanczałem pod komputer

Może właśnie to go boli...?

[psuwacz]

To po raz tysiąc pierwszy rada dnia: wizyta u mechanika=za każdym razem adaptacja sprzęgła na SD. Warsztat w Sznie miał Smarta jako zabawkę szefa, sprzęgło wymienili i dziwili się, że krzaki. Przyjechał taki jełop jeden do nich, co myślał że ograniają temat i ich oświecił, że bez SD nie razbieriosz. Po czym jełop tenże znalazł inny warsztat w Szczecinie na naprawy nagłe i drobne, bo guru i mistrz duchowy w Luboniu przewodzi...

[spysiu92]

Napisz jasno, że ma jechać do Filipa, bo z tego starosłowiańskiego prawienia nie idzie nic zrozumieć :P

[psuwacz]

No piszę przecież! Filip! Jeszcze raz Filip, rzut beretem i to puszystym, moherowym takim ma szanowny. Ja ze Szczecina latam do Filipa i w ogóle mnie to nie boli, Luboń to dla mnie przedmieścia Szczecina!

[kenzo_fan]

A więc wracając do mojej awarii ( bo widzę że watek się troche rozwinął ).

Dzisiaj poczta dostarczyła mi wyczekiwany jak zbawienie , nowy ( uzywany ) silniczek ze ślimakiem.

Nie zastanawiając się długo , wysmarowałem całe te ustrojstwo smarem, potem troche silikonu , instalacja silniczka , zamknięcie i ponowne zainstalowanie do silnika auta.

Kostki zapiete więc włączam zapłon iii ... na wyswietlaczu 3 kreski  i nic sie nie dzieje hmmm 
no to wciskam hamulec i slyszę ze akutafon ozył , rusza się w te i nazat przez jakąś chwilę po czym przestaje a na wyswietlaczu
pojawia sie dlugo wyczekiwana literka N   

Smarkacz śmiga jak nowy.   

Dziękuję wam forumowicze za cenne porady i podpowiedzi.
Szczególne podziękowania dla:
Gapa.
Łysy 13
Lolek.

[kenzo_fan]

Witam,
Znowu się coś dzieje ze smarkaczem.
Tym razem czasami przy próbie ruszania auto szarpie wielokrotnie. To trochę tak wygląda jakby jakiś czujnik w momencie gdy sprzęgło zaczyna "dotykać" silnika , reagował na to i resetowal cała procedurę i tak w kółko. Czyli łapa aktuatora się chowa i nagle reset znowu wraca w pozycję pierwotna. Nie sądzę że to sprzęgło bo dopiero co jakis czas temu odebrałem auto od p. Marka który stwierdził przy okazji że sprzęgło i łapa są ok. Poza tym jak wyłączę silnik i uruchomienie ponownie to objawy znikają. Co myślicie ?

[krzyss]

Akutator albo sprzeglo. U mnie akutator.

[kenzo_fan]

Pytanie czemu wszystko wraca do normy po ponownym odpaleniu silnika. Uszkodzenia mechaniczne nie naprawiły by się po czymś takim.