Kurcze wymienilem:
amorki, koncowki wahaczy, wszystkie sworznie i nadal skrzypi mi z przedniego zawieszenia. Teraz tylko jak hamuje na nierownosciach ale i tak jest to upierdliwe. Do tego samochod nie prowadzi sie dobrze, jakos tak myszkuje i nie trzyma sie toru jazdy, szczgolnie w zakretach gdzies "ucieka". Moze amortyzatory skretu do wymiany, koncowka drazka kierowniczego???? Sam juz nie wiem....macie jakies pomysly???
amorki, koncowki wahaczy, wszystkie sworznie i nadal skrzypi mi z przedniego zawieszenia. Teraz tylko jak hamuje na nierownosciach ale i tak jest to upierdliwe. Do tego samochod nie prowadzi sie dobrze, jakos tak myszkuje i nie trzyma sie toru jazdy, szczgolnie w zakretach gdzies "ucieka". Moze amortyzatory skretu do wymiany, koncowka drazka kierowniczego???? Sam juz nie wiem....macie jakies pomysly???