Doskonale rozumiem Ja też często widzę za sobą kolejkę jak jadę przepisowo po drogach za miastem.
Myślę, że warto dokończyć historię mojej eko-jazdy z poprzedniego posta - dla pełnego obrazu oto statystki z tej samej trasy w drugą stronę, tego samego dnia:
Dystans: 18km
Trasa: mieszana, miasto-trasa mniej-więcej 50/50, przystanek w sklepie po drodze. Więcej pod górę niż z góry
Parametry jazdy: tylko kierowca, bez grzania, bez podgrzewania siedzeń, włączone radio i ładowarka telefonu, jazda na ledach z przodu, temperatura powietrza ok 7 stopni. Jazda zgodna z przepisami co do kilometra.
Wyszło 7,3 km/kWh - gorzej niż w drugą stronę z uwagi na częstsze podjazdy. Ale i tak spoko, choć eko-jazda jest dość uciążliwa, zwłaszcza dla innych kierowców.
Myślę, że warto dokończyć historię mojej eko-jazdy z poprzedniego posta - dla pełnego obrazu oto statystki z tej samej trasy w drugą stronę, tego samego dnia:
Dystans: 18km
Trasa: mieszana, miasto-trasa mniej-więcej 50/50, przystanek w sklepie po drodze. Więcej pod górę niż z góry
Parametry jazdy: tylko kierowca, bez grzania, bez podgrzewania siedzeń, włączone radio i ładowarka telefonu, jazda na ledach z przodu, temperatura powietrza ok 7 stopni. Jazda zgodna z przepisami co do kilometra.
Wyszło 7,3 km/kWh - gorzej niż w drugą stronę z uwagi na częstsze podjazdy. Ale i tak spoko, choć eko-jazda jest dość uciążliwa, zwłaszcza dla innych kierowców.