Kilka miesięcy temu szukałem chętnych na wspólne podróżowanie Smartami (każdy swoim) po Polsce, a w przyszłości dalej.Niestety nie było chętnych, wiec na jeden krótszy wypad zabrałem syna, aby mi się nie nudziło.
Jestem w trakcie (od kilku lat) budowania kampera a właściwie skompletowałem już całość zaawansowanego technologicznie wyposażania, gdyż w zamyśle ma być całkowicie samowystarczalny energetycznie. Wyposażony w pompę ciepła, filtry powietrza, klimatyzację i setki innych ciekawych zabawek, bez których nie potrafiłbym sie obejść. To ma byc stacja kosmiczna na kołach. Zabawa ze Smartem była małym sprawdzianem moich umiejętności designerskich, oraz inżynieryjnych.
Samochód zapakowany był po dach, nasze plecaki, śpiwory, namioty, krzesła i stolik, który skonstruowałem i zdał egzamin! Jest tez kuchenka indukcyjna, czajnik elektryczny dwa nasze laptopy, wykrywacze metalu, wędki i mnóstwo sprzętu fotograficznego i oczywiście tony zaawansowanych zabawek surwiwalowych na które uwielbiam wydawać kasę.
Tak wyglądało wnętrze podczas jazdy, nawet mały, taktyczny plecaczek pod nogami pasażera.
Rozkładany stolik, okazał się bardzo stabilny, lekki i prawie nie zajmował miejsca, gdyż jest wielkości klapy bagażnika i do niej przylega. Czyli aby zrobić sobie kawę na postoju nie trzeba wypakowywać klamotów z bagażnika, wystarczy otworzyć klapę i w 10 sekund zamocować do niej blat z aluminiowa noga na przegubowym zawiasie.
W Smarcie jest instalacja 230V z przetwornicy 1800W + osobna instalacja 230V gdy jest dostęp do prądu + instalacja 12V. Kuchenka indukcyjna jest super rozwiązaniem aby zatrzymać sie w trasie i w 3 minuty podgrzać posiłek, zaś czajnik elektryczny daje wrzątek do świeżej kawy w 2 minuty...
Udało mi się znaleźć wygodne krzesełka składane, idealnie mieszczące sie za fotelami Smarta a jednocześnie kolorem pasujące do szarej tapicerki.
Nasze obozowisko. Na tych fotkach doskonale widać ile rzeczy musieliśmy upchnąć w Smarcie a przecież nie widać ciuchów na zmianę, śpiworów i szpeju surwiwalowego.
W trakcie tego wyjazdu okazało się, że potrzebny jest parasol od deszczu i od słońca, potrzebna jest przebieralnia, przyrznic i toaleta... Już jest wszystko i pokaże Wam gdy zainteresuje Was temat.
Jestem w trakcie (od kilku lat) budowania kampera a właściwie skompletowałem już całość zaawansowanego technologicznie wyposażania, gdyż w zamyśle ma być całkowicie samowystarczalny energetycznie. Wyposażony w pompę ciepła, filtry powietrza, klimatyzację i setki innych ciekawych zabawek, bez których nie potrafiłbym sie obejść. To ma byc stacja kosmiczna na kołach. Zabawa ze Smartem była małym sprawdzianem moich umiejętności designerskich, oraz inżynieryjnych.
Samochód zapakowany był po dach, nasze plecaki, śpiwory, namioty, krzesła i stolik, który skonstruowałem i zdał egzamin! Jest tez kuchenka indukcyjna, czajnik elektryczny dwa nasze laptopy, wykrywacze metalu, wędki i mnóstwo sprzętu fotograficznego i oczywiście tony zaawansowanych zabawek surwiwalowych na które uwielbiam wydawać kasę.
Tak wyglądało wnętrze podczas jazdy, nawet mały, taktyczny plecaczek pod nogami pasażera.
Rozkładany stolik, okazał się bardzo stabilny, lekki i prawie nie zajmował miejsca, gdyż jest wielkości klapy bagażnika i do niej przylega. Czyli aby zrobić sobie kawę na postoju nie trzeba wypakowywać klamotów z bagażnika, wystarczy otworzyć klapę i w 10 sekund zamocować do niej blat z aluminiowa noga na przegubowym zawiasie.
W Smarcie jest instalacja 230V z przetwornicy 1800W + osobna instalacja 230V gdy jest dostęp do prądu + instalacja 12V. Kuchenka indukcyjna jest super rozwiązaniem aby zatrzymać sie w trasie i w 3 minuty podgrzać posiłek, zaś czajnik elektryczny daje wrzątek do świeżej kawy w 2 minuty...
Udało mi się znaleźć wygodne krzesełka składane, idealnie mieszczące sie za fotelami Smarta a jednocześnie kolorem pasujące do szarej tapicerki.
Nasze obozowisko. Na tych fotkach doskonale widać ile rzeczy musieliśmy upchnąć w Smarcie a przecież nie widać ciuchów na zmianę, śpiworów i szpeju surwiwalowego.
W trakcie tego wyjazdu okazało się, że potrzebny jest parasol od deszczu i od słońca, potrzebna jest przebieralnia, przyrznic i toaleta... Już jest wszystko i pokaże Wam gdy zainteresuje Was temat.