[susa]

Witam ma problem w moim brzdącu 0,6 benzyna zapala mi się kontrolka absu i auto traci moc nie reaguje wogóle na naciśniecie pedału gazu i tak przez jakieś 10-15 sekund, po tym czasie nagle jedzie normalnie auto się nie dusi nie krztusi nic oprócz utraty mocy na parę sekund. Auto zagaszę i zapale jeszcze raz i kontrolka gaśnie na jakieś parę kilometrów jest dobrze a za chwile znów to samo kontrolka się zapala i auto traci moc. Może ktoś z forumowiczów miał podobną przygodę ze Smarcikiem?