W sobotę uleczono PP wycieraczkę - latała po szybie jak głupia - w deszcz trzeba była brać Citroena, bo nie dało się jechać. WD40, grzechotka z nasadką 14, podkładka i działa jak trzeba. Pióra Valeo jak na razie spisują się nieźle.
Pas(s)jonujące Srebrne CDi.