A i co jeszcze dzięki temu odnależlismy!! nasz cabrio ma jeden silniczek dachowy. drugiego brak ;/
Z tego co wygląda to ten typ tak ma. Nasz dach opuszcza się samodzielnie do pozycji lezącej z kluczyka lub z przycisku przy stacyjce. Z powrotem zatrzaskujemy go ręcznie do pozycji pół (slupki) a potem też już jedzie elektrycznie.
Słyszałam gdzieś że są dachy całkiem składane elektrycznie czy to jest to miejsce na drugi silniczek? bo takowe jest i nawet jakies kabelki luzne są. może mozna taki silniczek dołozyć?
Piszesz o korbce do dachu gdzie ona niby się znajduje? To moj pierwszy cabrio i wczoraj mieliśmy mega zagadkę czy da sie to jakoś ręcznie zamknąć oraz ubaw z "lanserki" przy 12 st celsjusza bez dachu.
Z tego co wygląda to ten typ tak ma. Nasz dach opuszcza się samodzielnie do pozycji lezącej z kluczyka lub z przycisku przy stacyjce. Z powrotem zatrzaskujemy go ręcznie do pozycji pół (slupki) a potem też już jedzie elektrycznie.
Słyszałam gdzieś że są dachy całkiem składane elektrycznie czy to jest to miejsce na drugi silniczek? bo takowe jest i nawet jakies kabelki luzne są. może mozna taki silniczek dołozyć?
Piszesz o korbce do dachu gdzie ona niby się znajduje? To moj pierwszy cabrio i wczoraj mieliśmy mega zagadkę czy da sie to jakoś ręcznie zamknąć oraz ubaw z "lanserki" przy 12 st celsjusza bez dachu.