Pan w Land Roverze woził się jak lord, smartem gardził. Po krótkiej przejażdżce po A2 wyleczyłem go. Czarnuch poleciał złoty sześćdziesiąt na 17". Pan grzecznie kontynuował podróż na prawym pasie z miną nieco zawiedzionego swoim pojazdem.
Gdy leciałem 145, to już cieszyłem się, że na tych walcach nie ma tragedii.
* - prędkości wg. gps
** - LR Discovery td5
Gdy leciałem 145, to już cieszyłem się, że na tych walcach nie ma tragedii.
* - prędkości wg. gps
** - LR Discovery td5
Pzdr.