W moim przypadku to walka o pietruszkę auto jedzie dalej, zarabia. Już kiedyś to przerabiałem ale auto laweta do serwisu wtedy zabrała i to tylko dzięki temu ze miałem AC owszem w sadzie może bym coś wywalczył ale papierów ekspertyz zaświadczenie z serwisu co robili, wszystko psu pod ogon, powiedzieli mi w twarz ze spuściłem i nalałem innego. Wydruk z sądy gps w baku to nie był wiarygodny dokument dla nich z godziną tankowania i czasami z datą ubywania paliwa.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk