yotomeczek napisał(a):
Wycieraczki tym razem... przez kilka machnięć coś napier...dzielało tak że myślałem że się coś rozsypie... taki donośny stuk przy odchylonych na boki..
Po kilku cyklach uspokoiło się - co tam znowu się do wymiany szykuje?
Można zrobić modyfikację małym kosztem poszukaj, gdzieś już to opisywałem. Ale trzeba zdążyć zanim pęknie plastik, w którym porusza się oś wycieraczki.
Wycieraczki tym razem... przez kilka machnięć coś napier...dzielało tak że myślałem że się coś rozsypie... taki donośny stuk przy odchylonych na boki..
Po kilku cyklach uspokoiło się - co tam znowu się do wymiany szykuje?
Można zrobić modyfikację małym kosztem poszukaj, gdzieś już to opisywałem. Ale trzeba zdążyć zanim pęknie plastik, w którym porusza się oś wycieraczki.