Na drzewo gościa - olać.
Zachowek przysługuje tylko zstępnym (czyli rodzinie "w dół" - oczywiście są wyjątki, ale skoro było dziecko - czyli Twój Tata, to nie ma sprawy).
Jak chcesz gościowi dopiec, to powiedz żeby sprawę zakładał.
To albo chociaż wyda na adwokata, albo założy sprawę i poniesie koszty sądowe.
Nie przejmuj się.
Zachowek przysługuje tylko zstępnym (czyli rodzinie "w dół" - oczywiście są wyjątki, ale skoro było dziecko - czyli Twój Tata, to nie ma sprawy).
Jak chcesz gościowi dopiec, to powiedz żeby sprawę zakładał.
To albo chociaż wyda na adwokata, albo założy sprawę i poniesie koszty sądowe.
Nie przejmuj się.