sytuacja była taka
droga pod zachodzące słonce
stoje z włączonym kierunkiem przede mną samochód
który też chce skręcić w lewo
tym czasem z tyłu kobieta zagapiła sie no i z chamowaniem około 20 metrów wbiła sie centralnie w tył
tłumik z tego co widać z kanłu
obie szpilki są wygięte
poduszki nie wybuchły bo były odłączone
świeci sie tylko kontrolka
te dwa łączniki (nie znam dokładnej nazwy )
i ta belka są lekko zgięte .
tylna belka zderzeniowa wygieła sie w lekki łuk
i przesuneła sie na śrubach
rama wydaje sie być nie tknięta
myśle ze naprawa w ASO odpada
choć by kosztowało 5 tyś zł to jestem w stanie tyle bez problemu wyłożyć ale kto śie tego podejmie?? skąd części??
nowe czy używane.
droga pod zachodzące słonce
stoje z włączonym kierunkiem przede mną samochód
który też chce skręcić w lewo
tym czasem z tyłu kobieta zagapiła sie no i z chamowaniem około 20 metrów wbiła sie centralnie w tył
tłumik z tego co widać z kanłu
obie szpilki są wygięte
poduszki nie wybuchły bo były odłączone
świeci sie tylko kontrolka
te dwa łączniki (nie znam dokładnej nazwy )
i ta belka są lekko zgięte .
tylna belka zderzeniowa wygieła sie w lekki łuk
i przesuneła sie na śrubach
rama wydaje sie być nie tknięta
myśle ze naprawa w ASO odpada
choć by kosztowało 5 tyś zł to jestem w stanie tyle bez problemu wyłożyć ale kto śie tego podejmie?? skąd części??
nowe czy używane.