Ja założyłbym sprawę o odszkodowanie od rowerzysty w Sądzie Cywilnym, skoro jest jednoznaczne że to on uszkodził Twoje auto. Problemem rowerzysty będzie wykazanie, że to nie on jest winny tylko kierowca samochodu, a stąd może i droga do pieniędzy jak nie od rowerzysty to z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego - a jak rowerzysta będzie musiał zapłacić to niech on dochodzi zwrotu tych pieniędzy z UFG.
Smart Fortwo 450 cdi 2000 rok, było 41KM jest 59KM
Mam go od 10-2011 i przebiegu 150 000 km, obecny przebieg ponad 430 000 km !!!!
Mam go od 10-2011 i przebiegu 150 000 km, obecny przebieg ponad 430 000 km !!!!