lmoże ktoś z forum byby zainteresowany takim zestawem oczywiście nie tym konkretnie ale samą modyfikacją tylnych hamulców z bębna na tarcze będę robił dla siebie i zmiana z ręcznego na linkę na hydrauliczny ręczny oczywiscie

link http://smartmadness.com/shop/index.php?r...uct_id=802

Jakie koszty przewidujesz, masz zamiar sam dorabiać niezbędne elementy, czy chcesz adaptować coś z innego auta? Jak były by rozsądne pieniądze to może bym pomyślał!

W rozsądnej cenie też można pmyśleć nad zmianą


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

tarcza to ok 80 pln nowa zacisk uzywany 20 pln adapter dorabiam sam pompka jedna sekcja z 60 pln nowa i dorobic trzeba dzwignie recznego a moze elektryczny zrobic tk mysle z 500 zl wyjdzie

O to czekam na efekty, bo sam o tym myślałem. Wydawać 1300 $ to mnie jednak trochę powstrzymuje, chociaż taką opcje też rozważałem.

Pytanie czy Twoje rozwiązanie spełni wymogi regulaminu nr 13 (seria poprawek 06) oraz nr 78 (seria zmian 01) Organizacji Narodów Zjednoczonych dotyczące homologacji pojazdów. Konkretnie chodzi o to, że zgodne z PN-76/S-47000 jako pierwsze zablokowaniu powinny ulec koła osi przedniej dla współczynnika przyczepności µ=0,8. Przy dynamice ruchu pojazdu (środek ciężkości na wysokości około 0,5m od podłoża) przy hamowaniu występuje dociążanie kół osi przedniej i odciążanie kół osi tylnej. Hamulce tarczowe względem bębnowych charakteryzują się znacznie większą siłą hamowania przy tym samym ciśnieniu płynu w układzie hamulcowym. Jeżeli nie zastosujesz odpowiedniego korektora ciśnienia samochód będzie zachowywał się przy hamowaniu jak motocykl hamowany tylko hamulcem koła tylnego - będziesz "zamiatał" tyłem po drodze.

W samochodach wyczynowych często stosuje się "wagę" zezwalającą kierującemu pojazdem na zmianę wzajemnej proporcji sił hamowania kół przodu i tyłu, w celu uzyskania określonych efektów przy pokonywaniu zakrętów. Ale wyczyn to nie ruch uliczny, rządzi się innymi regułami i przepisami.

O i teraz wszystko już wiadomo...można przystępować do pracy. To ja czekam na wiadomosci

(25.04.2014, 14:36)marcinmobil napisał(a): lmoże ktoś z forum byby zainteresowany takim zestawem oczywiście nie tym konkretnie ale samą modyfikacją tylnych hamulców z bębna na tarcze będę robił dla siebie i zmiana z ręcznego na linkę na hydrauliczny ręczny oczywiscie

link http://smartmadness.com/shop/index.php?r...uct_id=802

JESTEM MOCNO TYM ZAINTERESOWANY. JAK POWSTANIE DAJ ZNAĆ

(26.04.2014, 13:10)obwd-crash napisał(a): Pytanie czy Twoje rozwiązanie spełni wymogi regulaminu nr 13 (seria poprawek 06) oraz nr 78 (seria zmian 01) Organizacji Narodów Zjednoczonych dotyczące homologacji pojazdów. Konkretnie chodzi o to, że zgodne z PN-76/S-47000 jako pierwsze zablokowaniu powinny ulec koła osi przedniej dla współczynnika przyczepności µ=0,8. Przy dynamice ruchu pojazdu (środek ciężkości na wysokości około 0,5m od podłoża) przy hamowaniu występuje dociążanie kół osi przedniej i odciążanie kół osi tylnej. Hamulce tarczowe względem bębnowych charakteryzują się znacznie większą siłą hamowania przy tym samym ciśnieniu płynu w układzie hamulcowym. Jeżeli nie zastosujesz odpowiedniego korektora ciśnienia samochód będzie zachowywał się przy hamowaniu jak motocykl hamowany tylko hamulcem koła tylnego - będziesz "zamiatał" tyłem po drodze.

W samochodach wyczynowych często stosuje się "wagę" zezwalającą kierującemu pojazdem na zmianę wzajemnej proporcji sił hamowania kół przodu i tyłu, w celu uzyskania określonych efektów przy pokonywaniu zakrętów. Ale wyczyn to nie ruch uliczny, rządzi się innymi regułami i przepisami.

Regulowany kolektor siły hamowania temat załatwia - ceny bodaj od 250-300zł za markowy...

http://www.inter-rally.pl/product-pol-45...m-RRS.html

I prosze bardzo





I takie cudenko


Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Patrząc powyżej zastanawiam się gdzie kończy się rozsądek a zaczyna odwaga ?