Autko niedawno zakupione,więc nie wiem,tankowałem po raz pierwszy do pełna a tu taki zonk.Następnym razem zatankuję chyba z banki na kanale i będę obserwował od spodu co się dzieje.Jak będzie konieczność demontażu zbiornika to raczej się skuszę na zakup i montaż tego od benzyny.Jak rozpoznać większy zbiornik żeby pasował do 450 po lifcie z 2006r?

Zbiornik zwykły ma jedną komorę i cały się mieści pod pasażerem, ten większy ma jeszcze taką drugą która wchodzi pod fotel kierowcy, oba są razem z rurą wlewową w jednym kawałku.

Przepraszam za OT, ale wiewiórki doniosły mi, że ponoć FT450 był projektowany od początku pod wersję ele i ma sporo miejsca pod podłogą na bateryjki. Prawda toto?

Elektryki smarta ukazują się w zwykłym nadwoziu, więc chyba tak.

Prawda toto

Przy "przekładce" wystarczy kupić "goły" zbiornik od benzyny i przełożyć pompę od diesla,czy dodatkowo trzeba coś dokupić w komplecie,żeby wszystko działało jak należy?

Chyba początek wlewu jest inny. Średnica pistoletów ON i PB jest inna pytaj Obwd-crash


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Już to pisałem, ale jeszcze raz dla jednoznaczności. Zacząć przeróbkę trzeba od rozwiercenia otworu wlewowego, potem nie da się uniknąć wiórów wewnątrz zbiornika. Następnie trzeba odjąć filtr oparów i inne niepotrzebne rurki. Przekładamy pompę (studzienkę) ze starego zbiornika, chyba że nowy kupiliśmy wraz ze studzienką, co jest mało prawdopodobne ze względu na cenę. Instalujemy przewody paliwowe, dołożenie filtra paliwa należy zostawić na później. Stary zbiornik, jak rozumiem, mamy już usunięty, więc nowy zakładamy do auta. Będzie trzeba nieco opuścić całą ramę, bez tego nowy nie wejdzie choć stary wyszedł. Następnie odtwarzamy linię paliwową, filtr i powrót. Podnosimy ramę na miejsce i stawiamy auto na koła. Wszystko razem wprawnemu majsterkowiczowi dysponującemu kanałem zajmuje jakieś 3 do 4 godzin. L

Dzisiaj wziąłem się za naprawę zbiornika bo paliwo się przelewało i okazało się,że źle dokręcona była pompa w zbiorniku (może uszczelka się podwinęła),co mnie zadziwiło to,że od zbiornika paliwa odchodzą przewody paliwowe do jakiejś chłodnicy,która jest zaraz przed zbiornikiem paliwa a pod fotelem pasażera.Ktoś wie do czego to służy?

Nie ma takiego urządzenia technicznego z którego nie można czegoś usunąć bez szkody dla całości. Jest to chłodniczka paliwa przewidziana przez konstruktora do pracy w ekstremalnie wysokich temperaturach np. południowych Włoch czy Grecji. W naszej szerokości geograficznej problemem jest raczej wygrzanie silnika a nie jego wychłodzenie. Dlatego też wspomnianą chłodniczkę można spokojnie wyrzucić i nic się nie stanie. Maksymalna temperatura jaką może osiągnąć paliwo to temperatura silnika, jeśli chcemy mieć pewność że nie będzie za nami śmierdziało oparami ropy to wystarczy latem utrzymywać wysoki poziom paliwa i na to samo wyjdzie.