Dziś jechałem sobie szeroką drogą, ale wpadłem w koleinę i trochę chyba poleciałem w powietrze, niby wszystko było ok, ale jak skończyłem na światłach, to jak chciałem ruszyć to nie zrzucił mi biegu z 4 na 1, a potem jak zrzuciłem ręcznie z 4 na 1 to zaczyna mi na 1 szarpać, podobnie mam na wstecznym, reszta biegów idzie równo. Co to się mogło stać ?

jeszcze jeden objaw sobie przypomniałem, jak go odpaliłem na początku to miał włączone awaryjne, a potem jak go zgasiłem i włączyłem to znów awaryjne i nie dało sie ich wyłączyć na stacyjce dopiero po wyłączeniu silnika. Moze ten nieszczęsny komputer mu głupieje ?

Dzięki koledze Lazy, juz wiem co dolega mojemu maleństwu. Ale nie wiem jak sobie z tym poradzić, tzn na pewno jakiś dobry mechanik. Po pierwsze sprzęgło to błąd Aktuator. Ale próbował Lazy go ruszyć i komputer nic nie chciał z nim zrobić, nie widział go, co ciekawe biegi się przerzucają.co prawda z przerwą ale przerzuca w dół i do góry.

Za chwile wrzucę zdjęcia, ze star Diagnose może ktoś coś wykmini.

Dodatkowo nie wiem czy ktoś się spotkał że jak w StarDiagnose się próbuje zaczytywać parametry to ciśnienie w silniku mam 250barów. To chyba jakoś ekstremalnie dużo ?
dowiedziałęm się że na tej listwie nie w smarcie potrafiu być ok 1000barów i że 200 to minimum szok

(04.02.2017, 17:47)CodeBoy napisał(a): Dzięki koledze Lazy, juz wiem co dolega mojemu maleństwu. Ale nie wiem jak sobie z tym poradzić, tzn na pewno jakiś dobry mechanik. Po pierwsze sprzęgło to błąd Aktuator. Ale próbował Lazy go ruszyć i komputer nic nie chciał z nim zrobić, nie widział go, co ciekawe biegi się przerzucają.co prawda z przerwą ale przerzuca w dół i do góry.
Dodatkowo nie wiem czy ktoś się spotkał że jak w  StarDiagnose się próbuje zaczytywać parametry to ciśnienie w silniku mam 250barów. To chyba jakoś ekstremalnie dużo ?
Za chwile wrzucę zdjęcia, ze star Diagnose może ktoś coś wykmini.

Koledze chodziło o ciśnienie w kolektorze rozprowadzającym że 250 barów pokazuje. Akutatora za hu-a nie idzie zakodować- wprowadzić nastaw. Skrzynię zakodowałem, ale akutatora , punktu otarcia sprzęgła nie idzie. Szarpanie oznaczało by że silniczek a akutatorze pada?
Nie mogłem też za pomocą SD uruchomić silnika by punkt otarcia ustalić. Mój smart odpala bez problemu i się kalibruje.

No jestem dużo mądrzejszy. Pojechałem do mojego kolegi na kanał i powiem Ci Lazy, czuja masz, ale nie naprawiliśmy.
Już pisze.
Do akutatora, oryginalnie wchodzi 6 przewodów, cienkich jak nie wiem co. Jeden z pinów był wypadniemy, jak sie parzy na wtyczkę to ten z tyłu, nie zrobiłem zdjęcia wtyczki, ale ma kolor zielony . I teraz najlepsze, kolega mówi włożymy Pin i będzie chodzić jak przecinak, ale jak zaczął rozpinać trytytki to się okazało że zielony kabelek jest wyrwany (przecięty , świeża miedź) ale za diabla nie udało nam się znaleźć drugiego końca. I tam zonk, bez kabelka zachowuje się tak samo, bo go wyjęliśmy. Na 100% nie idzie z wiązką główną bo ona idzie do silnika i tam jest jakaś wielka skrzynka Boscha, nie wiem co to jest i jak to otworzyć ?. Ale tam w otulinie nie było śladu tego zielonego kabelka, Kolega podejrzewa że może iść do którejś z wiązek na dole, ale w kanale mimo 3 latarek było za ciemno i nie był w stanie się dobrać do tych wiązek a nie chciał popsuć bardziej. No i mam zgryz, gdzie ma iść ten zielony kabelek ?
Długość kabelka, jaka mi została to 25cm. Możecie polecić kogoś w 3city co może to rozkminić, mechanik / elektryk ?
chyba że ktoś na forum ma wiedzę gdzie to podpiąć ?

1 Black      0V
2 Green     Channel A
3 Blue        Motor 1
4 Yellow      Channel B
5 Red         +5V
6 Brown      Motor 2

Zielony to wyjście z enkodera, nie wiem czy jest używane, możliwe że nie.
Wydaje mi się że ten enkoder wymaga czyszczenia i to by mogło problem rozwiązać.

Channel A i gdzie to ma iść ?, ale wtedy czemu by było świeżo urwane ?
gdzieś powinno iść nawet jeśli do masy. No i czemu komputer miał problem z komunikacją ?

Na 90% chodzi o kabel który odchodzi w bok, nie z wiązką.
 

Na 90% to są kable jakie są. żałuje że nie zrobiłem zdjęcia od strony silnika, ale to jest do zrobienia, bo wiem które:


Kabel jaki mam to na 100% zielony, choć tutaj tez wychodzi zielony z kostki. ten drugi zielony jest cieńki, ten co widać na zdjęciu grubszy.
Może ma ktoś zdjęcia działającego ? albo schemat ?

Ok dziś w dzień zszedłem do samochodu i zrobiłem zdjęcie wiązki, jaka u mnie idzie od Aktuator do dużego pudełka koło silnika, zrobiłem też jego zdjęcie i numer. Możecie mi napisać co to jest ? tam wchodzi bardzo dużo przewodów, nie wiem jak to otworzyć aby nic nie uszkodzić.

Na filtrze powietrza? To jest komp silnika nie otworzysz tego zresztą w jakim celu?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

(05.02.2017, 18:57)Marek napisał(a): Na filtrze powietrza? To jest komp silnika nie otworzysz tego zresztą w jakim celu?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

no żeby sprawdzić czy tam nie ma tego zaginionego 6 kabla, co prawda nie wiem jak by musiał wyparować, ale kończą mi się pomysły.

W wiązce musisz sprawdzić zreszta juz ktoś majstrował w tej wiązce bo na zewnątrz jakieś przewody poprowadzone rozbierz to delikatnie komp jest przykręcony do obudowy filtra powietrza torx-ami z reguły dwie wewnętrzne śrubki sa tak zardzewiałe ze Wyłamiesz je wraz z kawałkiem obudowy filtra powietrza. Musisz być delikatny i wyjąc egr będzie dostęp i miejsce do grzebania.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk