Jak w stopce przebieg, pompa wysokiego ciśnienia cały czas ta sama.
Kilka dni temu padła pompa w zbiorniku paliwa, ale przy Twoim wydatku na regenerację to jak drobne bo z przesyłka 102zł.
W innym aucie moim aucie - benzyna - pompa ze zbiornika padała średnio co 180 tys. km

, ba i auto nieraz widzę jak ładnie zglebione pomyka w przeciwnym kierunku...
i mit obalony, pytanie czy ja miałem pecha czy Ty masz dużo szczęścia (czego Tobie i innym życzę)..

pozdro4all

Nie słyszałem o wymianie pompy w CDi. Uszczelnienia owszem ale wymiana na nową?
Tak sobie myślę że może właściciel poprzedni na jakimś ciekawym paliwie jeździł i wyżarło pompę.
W takim przypadku jednak i wtryski powinny być wymienione.

A ja mysle ze ty zepsules pompe a raczej jej uszczelnienia. A serwis podszedl konpleksowo do naprawy i poprostu wymienil cala pompe zeby zarobic a ty zebys mogl jezdzic. Te pompy wytrzymuja 300kkm i wiecej...

Mój poprzedni Smart którym jeździ teraz kolega ma ponad 200 tkm i dopiero teraz pokazały się delikatne zapocenia. Wcześniej nic się nie działo.

Zapocenia na pompie wysokiego ciśnienia, to ja mam od chwili zakupu auta, czyli ponad 4 lata i osobiście przejechane ponad 150 tys. km. Ale od ponad 3 lat prawie przy każdym tankowaniu na zbiornik paliwa (ok. 30 litrów) dodaję 100ml mixolu wymieszanego wcześniej z paliwem (dyżurna 1 litrowa butelka). Publikowane były kiedyś wyniki badań dotyczące tego typu zachowania, które miało wydłużać żywot elementów układu paliwowego w nowoczesnych dieslach, ze względu na fakt, iż paliwo jest coraz mniej "tłuste" a zawiera coraz węecej "żrących-czyszczących" składników, zachowanie takie nie skutkuje jakimkolwiek dymieniem z wydechu.
Dopóki nie pojawią się jakiekolwiek symptomy nieprawidłowej pracy tej pompy, lub nie zacznie spływać z niej paliwo by na postoju były tego ślady, nie zamierzam jej tykać.

))
Jak ktos chce sobie skomplikować życie i słono przepłacić to zawsze znajdzie takie rozwiązanie
Korespondujesz ze mną , pytasz co i jak a nie wpadłes na pomysl zapytac czy mam gotowa pompe wysokiego cisnienia ? otoż pompa z nowym zestawem uszczelniającym działająca prawidłowo kosztuje u mnie 600zł
Serwis Boscha ma spore koszty i jak trafi sie łoś z małą usterką to nie opłaca sie naprawiac usterki za 100zł tylko trzeba wcisnąć ciemnote ze pól samochodu jest do wymiany
Wogóle w jaki sposób zużycie pompy mialo by miec wplyw na wyciek na zewnątrz gdzie może leciec tylko z 3 punktów - 3 dekle , nawet jakby powodem była korozja to to sie planuje i montuje , no mozna jak w niemieckim serwisie wymienic całośc ale to kosztuje jak na załączonym obrazku .
Taka sama pompa jest montowana m innymi w Sprinterach 2,2 cdi , jest jedna delikatna róznica(króciec przewodu wyjścia na listwe jest na innej płaszczyźnie) ale wewnątrz dokałdnie to samo i jakoś tam taka pompa wytrzymuje 600-800tys km , to co najszybciej sie zuzywa to oringi na wysokim cisnieniu (zestaw uszczelek cos koło 100zł) oraz sekcje ( sa 3 szt nowa bosch 1 szt kosztuje ok 100zł czyli razem 300zł ale symptom uuszkodzenia to nie wyciek tylko brak wydajności objawiający sie ze dajesz w palnik a auto gaśnie) kolejnym zuzyciem przebiegowym to ułozyskowanie wałka pompy no i to jest drogie tyle ze pojawia sie od 600tys km a nie spotkałem jeszcze smarta z takim przebiegiem ( najwięcej 385tys km i pompa była wporządku)
reasumumując
Jak kolejnym razem będziesz chciał wyrzucic nadmiar kasy to z chęcią sie nia zaopiekuje
uważam ze uczciwa cena za serwis pompy to ok 600zł

(31.01.2016, 17:23)chrisz1796 napisał(a): Co do pompy, to przyznaje jedyną rzeczą jakiej nie zrobiłem to nie szlifowałem powierzchni płaskich zaworków w pompie. Ale prawdę powiedziawszy powierzchnia wyglądała bardzo dobrze.

Wiele wskazuje na to, że mogłeś jej "pomóc".

Zestaw uszczelek do pompy wysokiego ciśnienia kosztuje 19.90 eur. Czysto teoretycznie podczas wymiany trudno tam coś uszkodzić ale nie można też tego wykluczyć.



All ma rację, te pompy wytrzymują duże przebiegi. W raporcie testu długodystansowego F2 CDI, który zrobił 545.000 km nie było słowa o wymianie pompy wysokiego ciśnienia.
Kwestia przypadku.

podczas 11 lat gdy zajmuje sie smartami nie spotkałem sie z zużyciem przebiegowym pompy w smarcie , a info ze po 100tys km pompa jest do wymiany to kłamstwo , miałem jedynie przypadek ze jednemu komornikowi ktos do baku dolał domestosa i siadły wtryski lecz pompa po wypłukaniu pracowała dalej , jeśli chodzi o układ paliwowy w smarcie to jest on dosyc mocno idiotoodporny i tani w serwisie gdy robi sie to z głową .
Powyższy rysunek nie przedstawia pompy do 450tki ale różopwy zestaw uszczelek ma identyczny ksztalt i układ .

(20.02.2016, 12:11)All-capone napisał(a): Powyższy rysunek nie przedstawia pompy do 450tki ale różopwy zestaw uszczelek ma identyczny ksztalt i układ .

Rysunek przykładowy. Chodziło o samo uszczelnienie i kształt.