(19.02.2014, 22:00)kapik napisał(a): wpadnij jutro bede koło 10 to zobaczymy co tam sie dzieje z tym doładowaniem

no cholera ręce które leczą

W tryb awaryjny już nie wchodzi, gruszka wyregulowana. Dodatkowo rozwiązał się drugi problem, wkręcania do max 3400obr/min - otóż padł mi.... obrotomierz źle wskazuje i jak mam na wg. zegara 3000obr/min to na SD jest 3900obr/min

Nie padł Ci obrotomierz tylko licznik jest zaprogramowany na benzynę nie cdi. Tak mu się czasem dzieje. Mogę to naprawić jak chcesz.

(20.02.2014, 14:25)jakubo napisał(a): Nie padł Ci obrotomierz tylko licznik jest zaprogramowany na benzynę nie cdi. Tak mu się czasem dzieje. Mogę to naprawić jak chcesz.

Cuda wianki - poszło PW.

(20.02.2014, 13:06)kolej napisał(a):

(19.02.2014, 22:00)kapik napisał(a): wpadnij jutro bede koło 10 to zobaczymy co tam sie dzieje z tym doładowaniem

no cholera ręce które leczą

W tryb awaryjny już nie wchodzi, gruszka wyregulowana. Dodatkowo rozwiązał się drugi problem, wkręcania do max 3400obr/min - otóż padł mi.... obrotomierz źle wskazuje i jak mam na wg. zegara 3000obr/min to na SD jest 3900obr/min

Może podziel się wiedzą dla innych, co było powodem, wchodzenia w tryb awaryjny.

(20.02.2014, 15:04)obwd-crash napisał(a): Może podziel się wiedzą dla innych, co było powodem, wchodzenia w tryb awaryjny.

Wydawało mi się, że napisałem

Źle wyregulowany zawór upustowy do Turbo - tak zwana gruszka. Turbo dmuchało za mocno, auto było baaardzo żwawe, ale groziło to awarią turbosprężarki. Teraz zawór się otwiera przy 0,8 bara, trochę odczuwa się spadek mocy na wyższych obrotach - bo otwiera się zawór upustowy i spaliny trafiają bezpośrednio do wydechu i obniża się ciśnienie.

Poleciałem dzisiaj woskiem karoser... plastiki

Przy okazji, w to mi graj

Szkoda że konda schowałeś i wzmacniacz, ale jak widzę zacnie gra.

(23.02.2014, 22:15)LAZY. napisał(a): Szkoda że konda schowałeś i wzmacniacz, ale jak widzę zacnie gra.

Pochowane co się dało i nie muszę kombi na zakupy jechać, jak mnie żona wyśle

Gra super, idealnie zestrojone pod Arctic Monkeys i ich gitary Jako, że kiedyś nabywałem różne koncerty na DVD a w domu coraz mniej słucham, to przeniosłem część płyt do SMARTA i tu w końcu ścieram z nich kurz.

Dwa wieczory odchudzałem Smarta z Car Audio i dzisiaj oficjalnie przekazałem kluczyki żonie Wzmacniacz, subwoofer i radio wyląduje w kombi, choć muszę to jeszcze przemyśleć.

Po wielu rozmowach i kalkulacjach, wróciliśmy do planu, że Smart miał być dla żony, bo dziennie robi 60-70km z dojazdem do pracy a ja 25km-30km, a za chwilę będę w nowym miejscu pracował 2km od domu.

Na swojego Smarta będę musiał poczekać... może po wakacjach... Zagłębiać wiedzy na forum nie przestaję

Na moje retoryczne pytanie - "Kochanie rozumiem, że już nie będziesz potrzebowała czujników parkowania" padła zaskakująca dla mnie odpowiedź - "Wolała bym mieć"

Ktoś to montował w Smarcie? Jest tam gdzieś miejsce, w zderzaku, bo nad tylnym kołem jest od razu zderzak i nie wiem, czy może sobie tak chlapać po tym błoto. Do tego trzeba by centralkę umieścić również na zderzaku, żeby przy zdjęciu odpiąć tylko zasilanie i przewód do wyświetlacza , chyba żeby wypinać wszystkie czujki...