Jak chcę przerobić coś takiego jak na załączonej fotce poniżej żeby pasowało.

Co tam panowie knujecie ciekawego      
Ja  robię przymiarki lewarka od elektryka 451 i nie wiem czy elektrycznie złącze jest takie samo jak w zwykłym 451 spalinowym.

Odnośnie złączy w Smarcie Roadsterze 452 to sprawdziłem organoleptycznie, że są takie same jak w wcześniejszych wersjach smarta fot two 450. Oczywiście jeżeli chodzi o lewarek zmiany biegów.  Są tam trzy złącza, pierwsze 12 pinowe wychodzące z płytki elektroniki (standardowe 2x6 pinów z rastrem 2,54mm),  drugie złącze też wychodzące z płytki elektroniki 2 pinowe (też raster 2,54mm)  jest podłączone do przełącznika zmiany automat-manual umieszczonego w gałce zmiany biegów. Trzecie złacze 4 pinowe na wsówki (wykorzystane 3 wsówki) to złącze do stacyjki. Wszystkie w/w elementy są zabudowane jako jeden podzespół .  W elektrycznym 451 chyba nie ma przełącznika automat-manual .

(05.04.2024, 07:21)1wojtek1 napisał(a): Odnośnie złączy w Smarcie Roadsterze 452 to sprawdziłem organoleptycznie, że są takie same jak w wcześniejszych wersjach smarta fot two 450. Oczywiście jeżeli chodzi o lewarek zmiany biegów.  Są tam trzy złącza, pierwsze 12 pinowe wychodzące z płytki elektroniki (standardowe 2x6 pinów z rastrem 2,54mm),  drugie złącze też wychodzące z płytki elektroniki 2 pinowe (też raster 2,54mm)  jest podłączone do przełącznika zmiany automat-manual umieszczonego w gałce zmiany biegów. Trzecie złacze 4 pinowe na wsówki (wykorzystane 3 wsówki) to złącze do stacyjki. Wszystkie w/w elementy są zabudowane jako jeden podzespół .  W elektrycznym 451 chyba nie ma przełącznika automat-manual .

Przełącznika jeszcze nie ma to fakt. Będę kombinował  żeby samego mechanizmu użyć.

(05.04.2024, 07:21)1wojtek1 napisał(a): Odnośnie złączy w Smarcie Roadsterze 452 to sprawdziłem organoleptycznie, że są takie same jak w wcześniejszych wersjach smarta fot two 450. Oczywiście jeżeli chodzi o lewarek zmiany biegów.  Są tam trzy złącza, pierwsze 12 pinowe wychodzące z płytki elektroniki (standardowe 2x6 pinów z rastrem 2,54mm),  drugie złącze też wychodzące z płytki elektroniki 2 pinowe (też raster 2,54mm)  jest podłączone do przełącznika zmiany automat-manual umieszczonego w gałce zmiany biegów. Trzecie złacze 4 pinowe na wsówki (wykorzystane 3 wsówki) to złącze do stacyjki. Wszystkie w/w elementy są zabudowane jako jeden podzespół .  W elektrycznym 451 chyba nie ma przełącznika automat-manual .

Przecież technicznie roadster i poliftowy fortwo 450 to praktycznie ten sam samochód.

Zwykły roadster w wersji podstawowej miał silnik 699 cm3 o mocy 61 KM, dokładnie ten sam, który był montowany w 450.
W roadsterze i w roadsterze coupé występował też ten sam silnik, jednak już o mocy 82 KM, który miał już kilka zmienionych rzeczy (wizualnie, do namierzenia z zewnątrz - chłodnica oleju i inne turbo). Wykorzystali również maksymalnie dużo części z 450 (standardowa praktyka producentów samochodów mająca na celu obniżenie kosztów produkcji). Przy takich rozważaniach można spokojnie założyć, że skoro 'na wierzchu' manetka jest taka sama i skrzynia taka sama (chociaż z innymi przełożeniami), to i podłączenie będzie takie samo. Oczywiście przy dużym zaawansowaniu projektu warto potwierdzić, ale nie powinno, moim zdaniem, nikogo dziwić to, że części są takie same.

Zresztą, zawsze jest ilcats i katalog części, gdzie po numerze można się upewnić co i jak

Oczywiście totalnie różni się karoseria, ale i ona została dostosowana do tego, by pasowały np. hamulce, czy zawieszenie z 450 (chociaż akurat amortyzatory z przodu w roadsterze i sprężyny są krótsze, tyłu nie porównywałem). W fotelach, które również z racji zupełnie innej 'formy' samochodu mogłyby być różne zmienione jest tylko mocowanie do podłogi (jest niższe) i poduszki. Bo stelaż i mechanika też jest ta sama.