Powrócił!
Z nowym turbo, sprzęgłem, alternatorem, zawieszeniem (gumy, sworznie, wahacze, drążki, zwrotnice). Nowe hamulce, nowe przewody hamulcowe, tarcze, bębny, szczęki, zaciski.
Zakonserwowany, domalowany, odrdzewiony.
Chłodnicę oleju dostał na testy dodatkową - w poszukiwaniu tego kilowata, co go można zyskać - ale też zgubić warto w formie ciepła.

Teraz pora na hamownię i na dogranie mapy.
       

Wysłane z mojego S62 Pro przy użyciu Tapatalka

No brawo Ty!

Pozdrawiam z RS Concept

O, w tym całym raporcie zapomniałem jeszcze o jednym drobiazgu: leję teraz 35 litrów

(12.05.2022, 22:04)psuwacz napisał(a): O, w tym całym raporcie zapomniałem jeszcze o jednym drobiazgu: leję teraz 35 litrów

Pamiętam tą radochę po zmianie zbiornika  

Grubo będzie pan zadowolony

(16.05.2022, 15:04)marekctr napisał(a): Grubo będzie pan zadowolony

Powiem tak: ciasne ronda w Szczecinie można gładko i szybko zrobić na dwa sposoby: na kolarce... i Pikslem
Z tzw. mankamentów nie wiem po co mi pierwszy bieg... W oryginalnym setupie wszystko dostrojone jest właściwie - to się zasprzęgla i się rozpędza mniej więcej tak samo jak autobus komunikacji miejskiej obok. Obecnie jak wdepnę, to jedynka mi "znika" w sekundę.

Oj, jak nie będę jeździł jak taksiarz - to sprzęgła będę zmieniać co rok - ale Smart w Dieslu, co kopie w plecy, konweniuje mi bardzo

(16.05.2022, 22:04)psuwacz napisał(a):

(16.05.2022, 15:04)marekctr napisał(a): Grubo będzie pan zadowolony

Powiem tak: ciasne ronda w Szczecinie można gładko i szybko zrobić na dwa sposoby: na kolarce... i Pikslem
Z tzw. mankamentów nie wiem po co mi pierwszy bieg... W oryginalnym setupie wszystko dostrojone jest właściwie - to się zasprzęgla i się rozpędza mniej więcej tak samo jak autobus komunikacji miejskiej obok. Obecnie jak wdepnę, to jedynka mi "znika" w sekundę.

Oj, jak nie będę jeździł jak taksiarz - to sprzęgła będę zmieniać co rok - ale Smart w Dieslu, co kopie w plecy, konweniuje mi bardzo

Mam 'tylko' 700, w dodatku w pełni seryjną, ale w większości sytuacji i tak ruszam spod świateł pierwszy. I nie piłuję smarta prawie wcale. I nie, żebym porównywał do autobusów...

Serio, diesle mają z tym taki problem? podobno te silniki są bardziej elastyczne

Z elastyką jest stanadrowo - czyli na odwrót: benzyna jak najbardziej, Diesel kręci się tylko do 5000...
Oddawanie większego momentu z dołu tez nie pomaga: jak wdpeniesz gaz w podłogę, to najpierw kąkuter zaskoczony sytuacją myśli co zrobić przez jakieś trzy tygodnie; wymiana podań jest między wydziałami, potem nieśmiało zaczyna ruszać... Benzyna jakoś szybciej zapina napęd.
Z kolei u mnie najlepiej jest ruszając wciskać gaz nieco wolniej - sprzęgło się zapina i potem można lutować

Benzyna jest fajna, jednak - nie wiem jak inaczej to ująć - czuję ten RiGCz jak się toczę 55 kmh na piątym biegu, a tam z tyłu w kociołku bulgocze sobie powoli.

Zostałem tandeciarzem No ale podoba się użytkownikowi - to najważniejsze!        

Wysłane z mojego S62 Pro przy użyciu Tapatalka

Smartoza to choroba