W takim razie nie jadę na zlot!!

OK, nie to nie...... a już miałem zmienić tobie menu na kaszkę gotowaną na mleku
Zawsze to parę kalorii więcej

Dragon napisał:

"Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu maglownica
już będzie u mnie i będę mógł powalczyć..."

Zostało Ci już tylko 2 dni!!!

(Chodzi oczywiście o wspomaganie).

Pozdrawim

Maglownica już jest... komputer sterujący też...
"Walka" została rozpoczęta...
W chwili obecnej jestem na etapie poszukiwania schematów ins. elektrycznej do Smarta i Fiata Punto II...

Jak coś się wydarzy w tym temacie - na 100% dam Wam znać...

Bądź wyrozumiały i informuj maksymalnie na bieżąco, bardzo proszę - bo to jest duże wyzwanie.

Dragon czy to wszystko warte jest takiego posiwecenia ?? ja rozumiem ,ze wspomaganie to wygoda ,ale czy az tak ciezko sie kreci kierownicą ?????

Cytat:autor kamill w 2008/11/18 21:01:00

Dragon czy to wszystko warte jest takiego posiwecenia ?? ja rozumiem ,ze wspomaganie to wygoda ,ale czy az tak ciezko sie kreci kierownicą ?????

Wiele rzeczy, które robiłem w życiu nie było warte "takiego poświęcenia"... ale wiesz jaką mam satysfakcję jak się uda??? A jak się nie uda to wiem, że próbowałem i nie mam do siebie pretensji, że nawet nie spróbowałem...
Nie jestem minimalistą, lubię wyzwania... poza tym, robię to dla siebie, dla swojej wygody... w Sharanie kierownica kręci się lżej niż w Smarcie... porażka!!

Marcin, poczekaj jeszcze parę dni i będziesz miał "lekkie kręcenie" kierownicą......... zapowiadają opady śniegu

PS.Jak postępy?

Z tym śniegiem to nie żarty... dach mi stawiają...

Postępy...? nie wiem... nie miałem czasu na nic...

Dragonie, gdzieś się pogubiłam...
"W końcu...
Dzisiaj namierzyłem maglownicę ze wspomaganiem... oczywiście, kupiłem ją...
W przyszłym tygodniu będę ją montował...

Cieszę się bo praktycznie jedyny dyskomfort jaki miałem wynikał z tego, że kierownica w Smarcie kręciła się dużo ciężej niż w większych samochodach...

Zobaczymy jak jest ze wspomaganiem..."
To twój pierwszy post w tym temacie, czyli masz już dawno maglownicę - już nie pamiętam, czy było z nią coś nie tak, czy muszę przeczytać "ze zrozumieniem" wszystkie posty w tym temacie ?