hehe 25 funciakow za odessanie oleju i wymiane filtra... to jak za friko.. ja w Lublinie mialem taka operacje za 17.50 i to w PLN zastanawiam sie tylko czy nastepnym razem nie poprosic zeby mi odkrecili miske i resztek oleju zlali i troche wymyli miske... sam bym to zrobil ale kanalu nie mam (jeszcze)... a ktos z WAS probowal wymienic wszystkie 6sc swiec? to jest wyczyn... trzeba miec mega cierpliwosc i dorobic odpowiednie narzedzie do zdejmowania fajek ze swiec...

Te 25funciakow to cena za usluge wraz z olejem i filtrem...wiec bardzo rozsadna propozycja.

Ze swiecami nie ma problemu. Moze je samodzielnie wymienic bez specjalnego narzedzia do zdejmowania fajek. Wazne jest tylko aby nie ciagnac za przewody bo sie je po prostu z fajek powyrywa. Ja osobiscie uzywalem dlugich szczypiec. Z gornymi swiecami pojdzie Ci latwo, gorzej bedzie z tymi od dolu. Aby sie do nich dobrac musisz zdjac zderzak, a potem belke wzmacniajaca. Cala operacja nie zajmi ci z pewnoscia wiecej niz godzinke.

Aha a co do miski, to tak prawde mowiac nie ma w niej zadnego syfu bo po to jest przeciez filtr aby to wszystko "wylapac". Korzysc jest glownie taka, ze nowy olej nie zabrudzi sie tak szybko (zwykle sie to dzieje przez pozostalosci starego oleju w misce).

p.s. mam do sprzedania przewody wysokiego napiecia (wraz z fajkami oczywiscie) do "dolnych" swiec wiec jak ktos potrzebuje to moge tanio oddac (nie koniecznie w komplecie, moze byc na sztuki).

a jak tak to sorki... bylem przekonany ze za odessanie i wymiane filtra... ja filtr kupuje knechta za jakies 15pln + olej... swiece juz zmienilem a zajelo mi to ok 8 godzin... 3 razy musialem przerywac prace i jechac po odpowiedni klucz... przy odkrecaniu ukrecilem dwa klucze do swiec (takie w ksztalcie litery T- jeden z makro za 6pln drugi z OBI LUXa za 13pln... nie POLECAM, bo nie moglem na szybko kupic nasadki)... ja dorobilem sobie z blaszki "taki chwytak" zeby zlapac za ta metalowa czesc fajki... ogolnie strasznie denerwujaca robota zwlaszcza jak trzeba demontowac zderzak z czujnikami cofania/parkowania...

Jaqub ale teraz wiesz dokladnie jak to sie robi wiec nastepnym razem zajmie Ci to pewnie ze 30min ...no i fakt, ze swiece nie wymienia sie co "5 min" tez jest pocieszajacy.

TUTAJ link do opisu calej operacji wymiany swiec...moze sie jeszcze komus przyda.

a wlasnie na ile tys km przewidziane sa swieczki w smarcie? wydaje mi sie ze powinny byc na 20tys km jak wiekszosc NGKa...
nie chce zakladac nowego tematu czy ktos czyscil IC? bo w instrukcji serwisowej (tzn w tym wykazie przegladow jest zeby czyscic)... Jak podejsc do tego tematu?

Co do swiec to w zasadzie jest to mocno uzaleznione od stanu silnika. Ja kiedys na nowiutkich swiecach przejechalem mniej niz 1000km ! Wine za to ponosi olej w mieszance (przedostajacy sie przez turbine) i benzyna wysokooktanowa. Ta zabojcza (dla silnika) mieszanka podniosla na tyle temperature spalania, ze swiece po prostu sie usmazyly ! (TUTAJ zdjecie tloka)

Przy prawidlowo pracujacym silniku 20tys km wydaje sie sensowne.

Co do intercoolera to ja probowalem czyscic swoj ale to nie prosta sprawa. Intercooler jest szczelny/nierozbieralny. W zasadzie wewnatrz nie ma zadnego syfu (bo skad mial by sie tam wziasc skoro IC jest szczelny) poza olejem z "cieknacej" turbiny. Olej z kolei mozna usunac srodkami odtluszczajacymi i goraca woda tylko pytania po co ? Przeciez "za chwile" bedzie to samo...no chyba, ze przy okazji wymieni sie "cieknaca" turgina na jakas inna w lepszym stanie.

ja w smarta leje tylko 98... bo ludze sie nadzieja ze jest ona lepsza jakosciowo od 95... od czasu do czasu dla przeczyszczenia idzie vpower99+ bo przy pojemnosci baku tankowanie do pelna to zaden koszt

Jaqub a jaki masz przebieg w swoim Smarcie, czy bieze ci olej (i ile) oraz jaka masz pojemnosc silnika (albo jaki rocznik maszyny) ?

smart FT cabrio koniec 2000roku 600T, ~84tys km do 80tys km serwisowany w szwajcarii w ASO, olej bierze (jak byl na mobil 1 to sporo nawet do 1 litra na 1000km) a teraz to ok szklanki na 1000km ( a zalalem TEDEX 10w40 bo wygralem beemka na jakims zlocie tuningowym a ze to byla banka 4 litry to szkoda mi bylo kupowac druga zeby zalac do beemki (tam wchodzi prawie 7l)...

Skoro bierze olej i smigasz na wysokooktanowce to polecam przejechac sie 140km/h na 5tym biegu przez odcinek powiedzmy 5km, a zobaczysz sam jak wygladaja usmazone swiece
Smarty "cierpia" na efekt upalajacych sie zaworow. Ma to miejsce ze wzgledu na zbyt wysoka temperature w komorze spalania (przez dostajacym sie tam olej ktory podnosi temp) wiec jesli u Ciebie auto pali olej, a mimo to sam dobrowolnie podnosisz jeszcze wyzej temperature przez stosowanie wysokooktanowki to powodzenia. Ide o zaklad, ze dlugo tak nie pojezdzisz...no chyba ze masz lekka noge i nie deptasz autka, to moze przezyje.