Dzisiaj miałem taki mały spocik z kolegą żółtego 451.
Zauważyliśmy że dźwignie obu blokad przedniej maski mają duży luz przy zamykaniu i praktycznie nie zatrzaskują się.
W moim ładnie na wcisk wszystko się trzyma a w żółtku lata luźno.
Cały element wyglada na wymieniony - były może różnice w przed i po lifcie?
Może coś źle spasowane?
Auto pochodzi z pewnego warsztatu za Gdynią który podobno reklamuje się jako specjalista od smartów.
:/


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk Pro

U mnie jest tak samo, planuję dołożyć podkładki wycięte ze starej dętki, myślę że wystarczy.

Oczywiście, że są różnice . W przedliftowym to zamknięcie jest bardziej proste i sztywne, a w polifcie bardziej skomplikowane i dzała na zasadzie dźwigni. Jest też bardziej luźne i "ruszające się" na boki. Całkiem inna konstrukcja. Sam miałem, po zmianie, za pierwszym razem lekki problem z otwarciem, bo też myślałem, że coś jest wyrobione lub zepsute- co było raczej nieprawdopodobne przy tej sztuce. Tak jest po prostu .

PS. Po zamknięciu wszystko jest sztywne i "naciągniete"

Przepraszam, że się dołączę z troszkę innym pytaniem: a czy możecie zapodać fotki jak jest mocowana przednia maska na paskach? Ja dostałem takie jakieś?? paski osobno - 2 szt., ale dokładnie jak one przebiegają i do czego są mocowane? Na YT trudno dojrzeć. Zapodajcie fotki albo linka jakiegoś. Dobra już wiem, chyba: jeden pasek parciany o szer. 25mm/ dł.ok.1m przechodzący przez szczelinę w stelażu maski, złożony na pół i przymocowany do karoserii do środkowego wkręta T25 torx.

Jeżeli coś nie tak proszę poprawić.