Poszło

Przy 59299 km smart dostał nowy olej i nowe filtry ze zdjęcia wyżej:

olej Petronas Syntium 7000E 0W40, spełniający normę 229.5
filtr oleju Bosch F026407089
filtr powietrza Filtron AP195/2
filtr kabinowy z węglem aktywowanym Filtron K1276A 

Silnik jakby lepiej pracuje na tym oleju. Poprzedni nie był zbyt ciemny (chociaż te 1200 km trochę go zaciemniło, przed wyjazdem był ewidentnie jaśniejszy), ale podejrzewam, że nie był już pierwszej świeżości. Do obserwacji.

Tak się przyzwyczaiłem do nachylania się nad silnikiem 450, że te kilka cm więcej (postaram się to jakoś porównać) robi różnicę moim plecom. Puszka na filtr powietrza w 450 była wg mnie bardziej bezobsługowa, to zdejmowanie i zakładanie tego TIKa za każdym razem, ciekawe, kiedy szlag go trafi... No ale coś za coś


Śmieszny ten korek oleju z filtrem. Jakby ktoś się zastanawiał, to klucz 24. I dokręcamy momentem 65 Nm. Podkładka miedziana średnica zewnętrzna 32 mm, średnica wewnętrzna 22 mm.

W filtrze powietrza znalazłem między innymi zasuszone pająki  

Odkryłem, że mam już zestaw głośnomówiący w tym radiu z nawigacją, nie będę musiał kupować, przynajmniej dopóki nie wymienię radia.

Akumulator jest oryginalny, smartowy, nie udało mi się dostać do numerów, żeby spróbować stwierdzić, czy jest z 2012 roku, czy był wymieniany potem. 

Bateria w kluczyku to CR2016 - muszę jedną wymienić - objaw ten sam, co w 450, mruganie kierunkowskazami, jeśli dobrze policzyłem, to 9 razy

Samochód ma funkcję 'follow me home', na początku mnie to zdziwiło, ale w sumie miłe. Szczególnie w drugą stronę, jak się człowiek zastanawia w nocy, gdzie zaparkował Może się przydać w zimę na parkingach pod marketami

Przyspieszenie ta turbinka daje genialne