Zaloguj się do forum, aby móc korzystać ze wszystkich jego funkcji!

[451] HELLA LEDay Flex do jazdy dziennej - AWARYJNOŚĆ/REKLAMACJE

Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 3
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tryby wyświetlania wątku
[451] HELLA LEDay Flex do jazdy dziennej - AWARYJNOŚĆ/REKLAMACJE
#1
 Smutny 
Witam serdecznie,


Zakupiłem jak sporo osób z naszego forum światła do jazdy dziennej firmy Hella ( naturalnie oryginały). Montowałem je w połowie listopada. Całą zimę przejeździłem bezproblemowo aż do maja Crying


[Obrazek: HikSKEml.jpg]
[Obrazek: 3vWAn6kl.jpg]

[Obrazek: l5ZTB9Sl.jpg]
[Obrazek: UiHTynil.jpg]

Sprawa była by prosta gdyby nie to, że ten jeden led ma swoje humory i czasem działa w porządku, czasem na pół gwizdka i w ogóle jak się obrazi. Co zauważyłem, że przy niskich porannych temperaturach wszystko ładnie działa a popołudniowe wysokie już powodują zawsze wyłączenie led'a.

Po kontakcie technicznym Hella Polska wykluczony był udział temperatury bo te ledy nie mają żadnego zabezpieczenia.

[Obrazek: 4PYMj6bl.jpg]

[Obrazek: xF8ME51l.jpg]


Hella Polska ma siedzibę w Warszawie więc zadzwoniłem czy nie mogę po prostu przyjechać zostawić, może nawet by od ręki wymienili i było by po sprawie. Obsługa Klienta powiedziała, że nie ma takiej opcji trzeba oddać do sklepu, który wyśle do nich (z Warszawy do Warszawy genialne).

Co mnie jeszcze bardziej zmartwiło to konieczność wysłania całego kompletu pudełka - więc zabawa w montaż i rozkładanie samochodu/ składanie aby po dwóch tygodniach znów się bawić. Dla mnie o tyle problematyczne, że sam nie jestem wstanie tego zrobić tylko potrzebuję pomocy.

Zastanawia mnie w tym wypadku czy Hella nie powinna ponieść kosztów składania i rozkładania samochodu skoro nie chcą w żadnym momencie iść na rękę i pokazać dobrej strony. Jutro będę wiedział prawnie jak wygląda taka sytuacja i czy może jest możliwe zareklamowanie samej wadliwej części bez konieczności demontażu reszty i czy należy mi się zwrot poniesionych kosztów. Bo może być to możliwe a ja dostałem bajkę o konieczności wysłania kompletu na zamknięcie kłopotliwej sprawy.

Chcę również napisać do Hella.com bo może tam ludzie pracują z głowami i nie mówią "spadaj" do osób, które proponują proste rozwiązania.

Wiem o jeszcze jednym przypadku wadliwych ledów Hella ze smartklubu. Może ktoś już się bawił w reklamacje ma inne doświadczenia ?

Albo napiszcie, że bezpodstawnie się czepiam i powinienem się cieszyć, że mam gwarancję a nie inne gówienko za 700 zł
 Odpowiedz
#2
 jakubo 
To hella nie ma gwarancji door-to-door? Nawet zamienniki które montuje ją mają. Dodatkowo nie muszę całości demontować tylko to co jest zepsute.

Gwarant powinien pokryć koszty demontażu/ montażu uszkodzonego przedmiotu aczkolwiek to trzeba doczytać w warunkach gwarancji. Mimo to nawet jak ponoszą koszty to wyliczą je wg. śmiesznej stawki i by zapłacili tyle co na fakturze to jest zazwyczaj kilka miesięcy boksowania i odwołań.

Jak masz chwile to podjedź tam do siedziby hella polska (o ile to nie jakieś mieszkanie w bloku) może coś wymyślą. Jak nie to zawsze będziesz miał dać komu w r...

No chyba że chce Ci się pisać do hella.com ale tam i tak odpowiedź po miesiącu otrzymasz.

Co do samej awarii to po pierwsze wyczyść wtyczkę od tego leda. Może być tak że jak jest wilgoć to kontaktuje. A jak wyschnie to nie działa. Jeżeli nie to jest to na 90 % spowodowane temperaturą. Led powinien mieć z tyłu radiator. Jak nie świeci to wyjmij go i spróbuj go z tyłu zamrarzaczem potraktować i zobacz czy się zapali.

Co do demontażu to napewno serwis na Lewinowskiej pomoże..
Pomogłem daj [Obrazek: postbit_reputation.gif]
 Odpowiedz
#3
 Kanapa 
Spoko jak bedą sie opierali to powiedz że przepuścimy ich negatywną odpowiedź przez zaprzyjaźnione kluby i osoby na Fejsie itd.
Po pierwsze i najważniejsze złóż pisemną i oficjalną REKLAMACJĘ za potwierdzeniem odbioru w sekretariacie ich biura w Wa-wie. Najlepiej w 3 kopiach wraz z rachunkiem zakupowym. Uwierz że takie pisemnka cuda działają. Tylko napisz że na forum obserwujemy przebieg procesu reklamacji. Będzie fajnie Smile.
Nie wierzę że nie mają działu technicznego w postaci minimum 1 technika potrafiącego zweryfikować na miejscu co i jak. Jeżeli nie ma gościa na miejscu to jest wzorcowy/autoryzowany serwis w okolicy.
Po prostu ściemniają jak to infolinia bo ta maja napisane w instrukcji działania.


Wysłane z mojego Phone przez Tapatalk 2.
Za literówki przepraszam.
Forfour 2005r [Obrazek: 585647.png] i 451 LET,  ex 450 0,6/454 1,5

Ktoś musi tu być marudą  Rolleyes więc obowiązuje http://smartklub.pl/t-regulamin-portalu-...4#pid58904
 Odpowiedz
#4
 ŁYSY13 
Tak to samo stało się po gwaranci Sławka13 . Smart 2011 451 cabrio .
Tylko ja zapytam pana Tomasza z Auto Idei jak to ogarnąć czy da rade
Hella dała ciała jest to fajne i ładnie świeci . Ale jak widać awaryjne .
1 Sławek13
2 Smutny
OCZYWIŚCIE . odpowiedz telefoniczna była
Co do demontażu to na pewno serwis na Lewinowskiej pomoże
ŁYSY13    451. Cabrio  Vmx 200 km emeryt  SAMOTNY WILK
                  
 Odpowiedz
#5
 Smutny 
A więc parę nowych słów w temacie.

Na szczęœcie mam już nowy komplet ledów jednak droga do ich otrzymania nie jest taka prosta.

Po pierwsze trzeba czekać miesiąc i to mimo bycia upartym i dzwonieniem raz do sklepu raz do Hella Polska i męczenie ich o jakieśœ informacje.

Nie polecam kupowania Ledów w sklepach innych jak Hella Polska ponieważ cyrki w reklamacjach są takie, że uszy bolą. I trzeba naprawdę walczyć o swoje prawa. Ja kupowałem w firmie Wajbex w Warszawie. Reklamacja była złożona powołując się na rękojmię i pomimo przekroczenia terminów po których powinienem dostać zwrot pieniędzy Pani w sklepie stwierdziła, że "naczytałem się głupot w internecie" i mi się nic nie należy tylko mam grzecznie czekać. Albo iść z tym do sądu bo ja jestem oszustem i chcę wymusić oddanie pieniędzy. Nie wiadomo było ile mam czekać i na co bo jedyna informacje jaką w ciągu miesiąca dostałem to taka, że moje ledy zostały wysłane do producenta.

W ten wtorek po kolejnym telefonie Pani w końcu skontaktowała się z hurtownią z której biorą ledy (gdzieś w Poznaniu) i w magiczny sposób następnego dnia wysłali do sklepu nowy komplet dla mnie. Oczywiście w ramach "wyjątku" albo łaski.

Hella Polska nie posiada serwisu w Polsce. Reklamacje polegają na podłączeniu zobaczeniu, że coś nie działa i wymianie na nowe.

Wysłałem maila do centrali Hella ale nie dostałem żadnej odpowiedzi...

Ciekawostką jest długość gwarancji producenckiej. Na początku była twarda informacja ,że są dwa lata. Jednak w końcu okazało się, że jest 5 lat. Producent nie daje karty gwarancyjnej i ani sklep ani nawet Hella Polska nie wiedzą jak z owej 5 letniej gwarancji skorzystać...



Na koniec wielkie podziękowania dla Łysego bo gdyby nie on to nie byłbym w stanie ani zamontować ledów do swojego smarta ani ich później zdemontować.
 Odpowiedz
#6
 Kanapa 
Ten tego - może wystąpimy jako Stowarzyszenie z oficjalnym zapytaniem do Hella Polska odnośnie warunków gwarancji i całej ichniej procedury?
To nie jest pierwszy przypadek na forum że nie Hella nie hallo.
Tak dla poćwiczenia - kto napisze paszkwila?

Ps.
Z własnego doświadczenia wiem że miesiąc to bardzo przyzwoity wynik w przypadku DUŻYCH producentów.
Forfour 2005r [Obrazek: 585647.png] i 451 LET,  ex 450 0,6/454 1,5

Ktoś musi tu być marudą  Rolleyes więc obowiązuje http://smartklub.pl/t-regulamin-portalu-...4#pid58904
 Odpowiedz
#7
 kasiunqa 
Ja też swoje wysyłałam na gwarancję... nie chcieli pudełka... bo i po co. To oczywiste że w przypadku takich producentów wysyła się towar do sklepu. Jeśli jest on na miejscu to ok, ja kupwałam drogą wysyłkową.

Co prawda oddali mi moje bo... zaczęły działać... też trwało to ok m-ca, Sklep był ze mną w ciągłym kontakcie. Swoją drogą mi powiedziano o wieczystej gwarancji Helli.... ;/ dlatego nie dają karty gwarancyjnej.

 Odpowiedz
#8
 LAZY. 
Ile kosztuje jeden moduł led? Czasem nie warto sobie pupy zawracać gwarancją tylko wymienić we własnym zakresie. W Piątek przyszli do mnie do serwisu ludzie z drogim laptopem, w dodatku na gwarancji, uszkodzony wentylator. Pani powiedziała że jak ma nie wiadomo ile czekać na realizację gwarancji to woli zapłacić i mieć to z głowy. Zgadzam się z nią bo gwarancja na terenie PL jest realizowana na zasadzie ,, wymęczyć, utrudnić, przeciągnąć ile się da" do tego stopnia że wielu ludzi nawet o tym nie myśli. Reklamacja np butów - udana reklamacja to już niemal cud nad Wisłą, zawsze klient jest winny ,,nieprawidłowe użytkowanie"
Sam kiedyś padłem ofiarą biurokracji. Kupiłem kolumny głośnikowe, w jednej po 20 minutach padł głośnik, wzmacniacz był 3 razy słabszy od kolumny więc nie w tym problem. Pojechałem do sklepu zgłosić awarię, reklamacja trwała 1,5 miesiąca zanim się doprosiłem zwrotu kolumny wraz z wymienionym głośnikiem.
Czasem warto się zastanowić ,,czy warto" zanim z nerwów się rozchorujemy Very happy
 Star diagnoza trójmiasto.  Smile
 Odpowiedz
#9
 Kanapa 
Zawsze warto walczyć z byle jakością i "tu mi wisi" zmem.
To że odpuszczamy świadczy tylko o naszej bardzo słabej znajomości zasad handlu.
Nigdy nie rezygnuję z reklamacji ponieważ sam często bywam po tej ciemnej stronie mocy.
Wiem jakie są procedury i ile trwają ale zawsze jest ślad po "dymie" jaki się robi.
Tak naprawdę to każdemu zależy na zadowoleniu klienta a że system jest jaki jest to zależy tylko od klienta ile razy puści bombkę w piękne procedury które nie do końca działają optymalnie dla petenta.

Siła reklamacji jest potężna i jako klienci w przytłaczającej większości nie zdajemy sobie sobie sprawy ile działań porządna firma musi podjąć aby przeanalizować co i dlaczego jej tam zwróciliśmy.
Koszty reklamacji kilkadziesiąt razy przekraczają koszt przedmiotu reklamacji - uwierzcie tak jest.

Cały wywód nie dotyczy artykułów śmieciowych/no name produkowanych za dolara lub naście dolców i sprzedawanych na kontenery.
Tutaj wszystko zależy od importera - dziś szaliczki jutro zasilacze do komórczaków a pojutrze węgiel.
W tym przypadku reklamacja zależy tylko od dobrej lub złej woli sprzedawcy.
Forfour 2005r [Obrazek: 585647.png] i 451 LET,  ex 450 0,6/454 1,5

Ktoś musi tu być marudą  Rolleyes więc obowiązuje http://smartklub.pl/t-regulamin-portalu-...4#pid58904
 Odpowiedz
#10
 sancruz3 
Czy moge wiedziec ile takie lampki kosztuja oraz gdzie je mozna nabyc? Tak samo czy jesli w smarcie jest czujnik deszczu i zmierzchu o ile sie nie myle nie da sie tego po podpieciu zakodowac zeby sie automatycznie przelaczaly?
 Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  światła do jazdy dziennej Chris 138 47.403 13.02.2024, 07:07
Ostatni post: Dawid19841016
  [451] SushiSmart_Światła do jazdy dziennej + wirus by Łysy i Jarecki Chris 6 4.413 14.07.2016, 16:09
Ostatni post: ŁYSY13
  [451] Okrągłe światła do jazdy dziennej - kratka od polifta lojak 4 4.937 14.04.2016, 22:31
Ostatni post: lojak
  [451] Sprężyny obniżające H&R a komfort jazdy Qubek 9 7.457 12.09.2015, 17:38
Ostatni post: BASTOS
  [451] Fotorelacja z montażu "światła do jazdy dziennej" DRL RobsonWawa 94 53.796 17.08.2014, 20:37
Ostatni post: RobsonWawa
  [451] HELLA LEDay Flex do jazdy dziennej - co i jak z montażem ŁYSY13 46 23.439 07.02.2013, 18:45
Ostatni post: marcinmid



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości



Menu