Witam, jestem nowy na forum , nazywam się Michał. Kupiłem w sumie dla żony Smart Fortwo II 1.0 t 84KM , 2007r. Samochód sprowadzony, jeździł do końca, silnik sprawny. Problem jest taki , że włącza się zapłon, na wyświetlaczu jest N ale przy próbie odpalenia nie ma żadnej reakcji, tak jakby coś odcinało rozrusznik. Próbowałem już szukać tematu na forum ale z miernym skutkiem. Jeśli ktoś ma jakiś pomysł to proszę o podpowiedź.

Stawiam na silownik skrzyni. A cos na wyswietlaczu miga ? N ?

Zapomniałem dodać , że przy N miga symbol klucza.

To może imobilajzer się rozkodowal

Rację miał pierwszy kolega-wysprzęglik. Kupiłem nowy i śmiga. Samochód ma być dla żony ale na razie sam nie mogę się z nim rozstać

Kolego Chudy gdzie nim pomykasz , może się pochwalisz nabytkiem na najbliższym spocie lubelskim.pozdrawiam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A nie mowilem... wysprzeglik

W moim przypadku padł rozrusznik.