Szukam auta dla żony.
Wpadł mi w oko taki smarcik:
http://allegro.pl/white-smart-fortwo-mhd...57844.html
co o nim sądzicie ? czytałem na jednej ze stron firm sprawdzających auta o problemie niezapłaconego Vatu czy ten problem dotyczy też smarta ?
drugie pytanie czy takim samochodem można wracać na kołach ?

Z tego co widzę to auto nie jest w stu procentach bezwypadkowe ponieważ ma wsadzony czarna obramowke grilla a w oryginale ze srebrnym tridionem masz srebrną obramowke grilla


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Juniorku, wiekszosc z nas cos zmienia w swoim smarcie, zmiana grilla nie oznacza wypadkowosci auta, ilu forumowiczow zmienilo grill na polifotwy, a wcale nie oznaczalo ze przyczyna byl wypadek tylko chcec zmiany, byc moze bylo to tez w tym przypadku.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---

Luk82, z tego co wiem to mikemas ma do sprzedania sprawdzonego smarta, napisz do niego


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Brawo nasz Juniorek ma rację . Ale tak jak Jarecki opisał to i on ma rację . Coś było albo mod albo bum .Gałka zmiany biegów nie wygląda na takie km . No mrze gość miał ciągle spocone ręce
Silnik ok sucho tylko dlaczego taki przedmuch na bagnecie i obok . Od sprawdzania ? czy dolewania ? Taki mechanik to skarp szmata bee

Coś dziwnego z tym dywanikiem od kierowcy zamieniony(?) czyżby go zjadło podobnie jak te gałke przy tak małym przebiegu? Po kluczyku wnioskuje ze auto kupione z placu, odlicz koszty sprowadzenia i zarobek 2 handlarzy i zobacz na niemieckich stronach czy za 3tys euro można kupić bezwypadkowego Smarta z takim przebiegiem

Jarecki tylko spójrz jest to samochód ścigany z Francji a jedynym niezgodną częścią jest czarny grill ,bo reszta seria a i jeszcze jest czarny kolor obramowania licznika a w tych kolorach plastików w środku powinno być szaro-srebrne.Niewiem może sprawdzam na takie głupie rzeczy uwagę jednak tylko poprostu chciałem napisać co jest innego.Napisane jest w ogłoszeniu ,że samochodem jeździła kobieta niby skąd ma to wiedzieć handlarz bo ten użytkowanik ma jeszcze chyba 3 samochody wystawiony. Z tego co wiem to prawie wszyscy polscy handlarze jeżdzacy do Francji po auta najczęsćiej kupują je z licytacji samochodowych. Nie chce poprostu ,żeby luk82 się naciął więc na wszystko zwracam uwage i wypisuje co jest nie tak… Może moje domniemanie wypadkowości są błędne ale…

Ale z tą gałką to jest nie możliwe Ja miałem ponad 150 tyś nakulane i gałka była jak nowa Skoro piszemy o poceniu się rąk, to ciekawe czym kierował skoro kiera wygląda jak nowa jeszcze skórzana, która się dużo szybciej zużywa niż zwykła podczas poceniu się rączek Kolejna rzecz kobiety kochają automaty, więc głupie tłumaczenie handlarza bo jedno się drugiego nie trzyma Zerwana naklejka z przebiegiem wymiany oleju Jakby był oryginał to by zostawił, żeby pokazać w jakich latach ile było Serwisowany, niski przebieg a gdzie książka?

---

Ten pan handluje samochodami i częściami W ostatnim czasie sprzedawał Hondę Civic, Citroena Pluriel i trochę części

Juniorku, masz rację co do atrapy - potwierdzam, bo mam salonowego i faktycznie ramka grilla jest w kolorze tridionu. Natomiast co do nakładki licznika, chyba możesz się mylić, gdyż mam wnętrze w podobnej kolorystyce, a nakładki też mam czarne (licznik, zegar i obrotomierz). Nie mniej jednak zastanawiają mnie tylko dwie rzeczy: O jakim komputerze pokładowym mówi sprzedający (chyba, że jest, bo na lewej manetce nie ma czarnego dekielka) oraz czy w tym roczniku znaczek ESP nie powinien już być z "autkiem w poślizgu"? Ale wszystko można zweryfikować po datach produkcji na elementach i będzie wiadomo No i nie umie poprawnie włożyć maski w górne sloty, bo "sterczą"

No i fotele czy trzymaki na pasy nie powinny być obrotowe kółeczka tak coś mi się wydaje .Ale co do tego mogę się mylić . Sam Bagnet i zapocenie nie podoba mi się najbardziej . To Auto ma ponad 150 000 km

I jeszcze prawy, przedni panel ............... patrząc z boku, jest lekko uniesiony względem np. panela drzwi pasażera, a z drugiej strony jest OK, Ale to taki drobiazg