Mamm nadzieje ze nie uraziłem za mocno uczuc kogokolwiek lecz uważam ze te uszkodzenia to żadne uszkodzenia .
Pocieszyłes mnie bo obawiałem sie ze za swojego roadstera nikt nie będzie chciał zapłacić 19tyś gdzie mógłbym dac rok gwarancji niemalże na wszystko a na silnik to chyba z 5
Co do napraw bezgotówkowych to byłbym bardzo ostrożny w wyborze warsztatu i inna opcja niz serwis autoryzowany to raczej bym sie nie pisał.Dodam ze koszt naprawy we walsnym zakresie to max1000zł przepłacając za wszystko i zajmie to jedno popołudnie więc jeśli w ciągu jednego popołudnia nie zarabiasz więcej niz 2 tyś zl które zostanie górką to raczej wykonałbym to osobiście na twoim miejscu.

Edit
Usunąłem posty nie na temat.

Nie mogę znaleźć teraz zdjęć mojego autka ale też było uderzone w tył pęknięty zderzak reszta na oko wyglądała ok. Zawiozłem do serwisu w Sosnowcu aha dodam że gość chciał mi dać 1000zł na naprawę (dzięki bogu że się nie zgodziłem) i zostawiłem tam autko .Załatwili wszystko bezgotówkowo i wszystko wygląda świetnie. Lista części wymienionych oraz sprawdzenia autka na jakichś maszynach wyszła na 4 strony karki a4 gdzie na końcu było podsumowanie w kwocie grubo ponad 9tyś dokładnie nie pamiętam. Więc radzę się zastanowić czy chcesz sam to robić czy lepiej oddać do serwisu i mieć święty spokój , a jak Ci się coś nie spodoba w naprawie zawsze możesz prosić o poprawkę.

Jak płaci sprawca to tylko serwis nie ma co się zastanawiać. Takie moje zdanie