Marcin jest niestety tak jak piszesz. Nie mieszcza sie, ale prawde mowiac ze sciaganiem relingow to i tak zawsze klopot byl i malo kto to sklada. Ja wole tak jak jest niz by mieli zrobic je na stale.

moim skromnym zdaniem jeśli Smart miejski to tylko cabrio
-jeśli cabrio to 451
-jeśli 453 to też ujdzie pod warunkiem, że automat, kierownica z manetkami, indywidualne alu felgi i skóra, a cena nie przekroczy średniej wartości statystycznego auta w sprzedaży dilerskiej (czyli ponad 70 koła)
Jeśli producent wrzuca cenę z sufitu to rozumiem, że ma wiele do ukrycia i nie bardzo pali się do sprzedaży idącej w setki tysięcy
Jeśli Smart by Bosch po kilku latach bicia piany na temat samochodu elektrycznego -obecnie wycofuje ten model z produkcji, to rozumiem, że daleko jemu do rozwiązań konkurencji

Nie rozumiem, dlaczego wszyscy uważają tę skrzynię automatyczną za konieczność. Manual działa bardzo dobrze, sprzęgło pracuje lekko a auto jest bez porównania żwawsze w ruchu miejskim. Przyznam, że sam byłem wobec wielu nowych rozwiązań w 453 sceptyczny ale postęp jaki się dokonał w dziedzinie właściwości jezdnych, komfortu i pracy układu kierowniczego jest ogromny. Dzięki regulacji wysokości fotela i kierownicy (o gienialnym kształcie) kierowca otrzymuje znacznie lepszą pozycję. Wszystko to sprawia w mojej ocenie, że auto daje więcej frajdy z jazdy.

Cena... no cóż należy się spodzeiwać ok. 15 000zł dopłaty do nadwozia cabrio, ale znowu będzie postęp - powierzchnia dachu większa, szersza belka nad szybą oznacza większe bezpieczeństwo i mniej zawirowań w kabinie. Prototypy modelu 453 cabrio przeszły taką samą rygorystyczną procedurę testową, co zyskująca ostatnie szlify S-klasa cabrio.

Bartek wszyscy nastawiają sie na automat ponieważ dwie poprzednie generacje smarta fortwo miały zautomatyzowana skrzynie biegów i ludzie nie wyobrażają sobie zmieniania biegow jeżadzac po dużych miastach w korku. A pozatym Smart fortwo zawsze miał automata i ludzie sie do wygody przyzwyczaili


Wysłane z mojego iPhone 5s przez Tapatalk

No właśnie a teraz jest wybór i mocno zachęcam do rozważenia manualnej skrzyni

Widać w Poznaniu nie ma korków

nie wiesz co mowisz

Przekonywanie przez producentów, użytkowników na siłę do rozwiązań, których wcale nie oczekują lub wręcz nie chcą nie zawsze wychodzi tym pierwszym na dobre. Poza tym, co by nie mówić, ceny nowych smartów są jak na razie wystarczająco odstraszające. Dwie pierwsze generacje były już drogie.

Smart bez automatu jest jak Windows bez przycisku start... Jakis jeden z drugim pseudo znawca rynku to wymysla, a potem sie okazuje ze to strzal w kolano... I sie z tego wycofuja.
Mysle ze nowa cena smarta jest wysoka nawet dla zachodnich kolegow, a skoro twingo mozna sprzedawac o 30-40% taniej to znaczy ze ktos stara sie na sile napelnic sakiefke.
Sadze ze to juz ostatni model smarta a potem bedzie klapa marki.

Smart 453 cabrio schowek na pałąki jest beznadziejny, pałąki wystają i zajmują sporo bagażnik, nie popisali się tym