Witajcie, z wielką wyrozumiałością do trzy cylindrowców, ale po wymianie dwu masy, wszystkich poduszek silnika nadal trzęsie :( Czy wy też tak macie? To jest jak argggamedon i już skończyły mi się pomysły na wymiany części Podpowiecie coś?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Panie kierowniku! Jest sieczkarnia to musi trząść. Zmień przyzwyczajenie i śmigaj jak benzyniakiem: u mnie spokój jest jak drehzahl powyżej 2000. A przy zapalaniu masaż pupy gratis. Ale CPN jak mijasz możesz im zawsze pomachać! FF to jeszcze, ale FT w benzynie to na każdej stacji karta stałego klienta VIP.

dzięki za radę Psuwacz. Od dziś zwalniam swoją masażystkę i zamieniam na fotel swojego f4


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mam jeszcze inne zjawisko paranormalne Wiecie co może być przyczyną przenoszenia drgań na karoserię podczas sprzęglania? "Dudnienie przy ruszaniu" Tarcza w grubości jak nowa, docisk Ok.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To już trudniejsze pytanie. Najlepszą odpowiedź można uzyskać mając materiał porównawczy. @Paciej uważał przed spotem, że ma jakiś strasznie uszkodzony gruz, a się okazało że te zajączki przy zmianie biegu to standard, wibracje są w smartowej normie, podobnie jak inne budzące wątpliwości parametry. Ja wtedy pierwszy raz zobaczyłem jaka jest (spora!) różnica w jeździe 450-tką z komputerem ZEE a nowszą z SAMem.

Z innej beczki - podejrzany hałas i dziwne zachowanie skrzyni rektyfikuje się oczywiście na SD podczas adaptacji sprzęgła, którą dobrze jest mieć w nawyku robić np. przy każdej wymianie oleju (zakładając, że jakość i stan techniczny części nie budzą innych zastrzeżeń).

Racja po wymianie dwu masy się to zaczęło dziać, wiec adaptacja jak najbardziej. Trwa to już trochę i chyba pojadę na adaptacje przez kompa. Mam nadzieje, że pomoże


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk