Sprawdz poziom oleju w skrzyni, pewnie masz znaczny ubytek. Mialem podobne awarie w 3 Smartach...

W tym silowniku sprzegla 'palec' lubie wypadac z kulistego mocowania wewnatrz (na skuter wytarcia w/w). Zdemontuj silownik, zdejmij gumowa oslone i zobacz czy palec siedzi jak nalezy. Mozesz tez przetestowac prace silownika zanim bo zamontujesz ponownie, starczy wlaczyc zaplon i sprobowac wlaczyc bieg.

Jestem sklonny isc o zaklad, ze sprzeglo jest sprawne...

jak bedzie to faktycznie sprzeglo to dzis bede mial jakies sprzegla do smarta (cena do diesla 1050 pln),dam znac jakie bede mial i w jakiej cenie

Od południa do zamknięcia warsztatu chłopcy się mocowali z materią. Wynik mocowań nie jest zachwycający. Jedno jest pewne...Siłownik i palec działają poprawnie. Komputer był mało wylewny i rozmowny...Jutro spuszczą stary olej ze skrzyni i zaleją nowym.Oby duchy moich przodków sprawiły że wymiana oleju w skrzyni uzdrowi mojego bolida!Nadal się łudzę, że to nie jest sprzęgło. Na postoju, na światłach tak bezszelestnie by się rozsypało ???Niemożliwe !!!

http://smartklub.pl/modules/newbb/viewto...pe=&mode=0

Walfo ma rację.
Miałem prawie identyczną sytuację. Niby akutator ok, więc wymieniliśmy sprzęgło i nadal d..pa.

Dopiero rozebranie akutatora pokazało co się stało.

Różnie nazywamy to urządzenie,a przez,które auto poprostu jest unieruchomione robi sporo kłopotów.Pytanie mam takie;jakie są możliwości w domowym garażu naprawy tego urządzenia lub ustawienia go tak by to dziadostwo zaczeło działać.Jedynie co mi działa to luz i wsteczny,niestety do przodu już mi nie chodzi.Czy na czubek tego palca można cos dospawać,nałożyć,czy jest to raczej coś w jego srodku co go unieruchomiło?
Dzieki za pomoc.

poszukaj na forum ...


http://smartklub.pl/modules/newbb/viewto...mpost53811

Witam serdecznie moi drodzy, muszę się z wami podzielić informacją na temat wymienionego powyżej elementu.

Korzystając z gościnności i pomocy obecnego na forum kolegi Łysy13 sprawdziliśmy co jest powodem dymienia przy ruszaniu w moim aucie.PO krótkim zwiedzaniu okolicy padłą diagnoza że coś nie tak jest z aktuatorem nie dość że skrzypi to bardzo powoli zmienia biegi, i zanim do mojej świadomości dotarła ta informacja kolega łysy już lewarował smarta i zabierał się do demontażu tego wymysłu szatana ;-D.Po zdjęciu tego cudeńka okazało się iż o ile gumka od wysprzęglika jest cała i wycieków nie ma to w środku jest sucho i nie ma żadnego smarowidła!?! Więc szybciutko została cała komora wymyta nasmarowana i teraz najważniejsze:

Po przejechaniu około 50km gdy już cały smar się ułożył biegi naprawdę wyraźnie szybciej są zmieniane i nie ma kopcenia przy ruszaniu, prawdopodobnie sterownik silnika głupiał i coś modził we współudziale z wysprzęglikiem że takie szopki się działy. A teraz wszystko działa doskonale i Bąbel sprawia jeszcze więcej frajdy z jazdy ;-D

Jeszcze raz podziękowania za pomoc miło mnie to zaskoczyło ale rozumiem tak to jest jak się przyjedzie na pogaduchy do pasjonata.

Witaj możesz napisać więcej szczegółów na temat demontażu ze smartka potem samego rozebrania aktuatora, czym myliście jaki smar został zastosowany no i zamontowanie w smartku ?.Też mam wrażenie jakby trochę mulił przy zmianie biegów i myślę ,że zacznę od sprawdzenia tego elementu.

Drobna robota i świetnie jak jest coś co sie dauratowac a koszt nowego nie mały uwaga 1550 zł Smar była to wazelina .Sam zrobiłem tak sobie ale zwykłym smarem.Tylko demonraż i pamiętaj o kluczyku ma go niebyć w stacyjce .Zdiety myjesz w środeczku i porem smar palcem.Spowrotem na auto