Cześć,

Temat nie dotyczy tym razem smarta, a naszego MB A160 CDI, ale w tym przypadku to nieistotne, bo zapytanie jest natury ogólnej. Której marki amortyzatory wybrać? Mam do wyboru TRW, Monroe i Kayaba. Jakieś doświadczenie? Dotychczas większość części zamiennych kupowałem marki TRW, zarówno do smarta jak i MB ale w przypadku amortyzatorów różnica w cenie względem pozostałych dwóch firm to nawet 80 zł na sztuce...

Pozdrawiam,
Adam

Bierz obojętnie które wszystkie są dobre.

Bilstein,sachs , inne propozycje to (prócz TRW to klasa średnia) klasa niższa średnia

Z mojego doświadczenia bilstein bdb, sachs i monroe do d... w ciagu roku zrobiłem 50tys. i nie polecam, kayaba jak najbardziej a to ze klasa średnia wcale bym się tym nie przejmował,
w zalezności też ile kto jeździ ale bilstein i kayaba polecam.

(05.11.2012, 19:47)alan napisał(a): Z mojego doświadczenia bilstein bdb, sachs i monroe do d... w ciagu roku zrobiłem 50tys. i nie polecam,

Sachs jest marka stosowaną na pierwszy montaż u kilku czołowych producentów samochodów na świecie więc nie wiem czy są takie złe

(05.11.2012, 19:47)alan napisał(a): kayaba jak najbardziej a to ze klasa średnia wcale bym się tym nie przejmował,
w zalezności też ile kto jeździ ale bilstein i kayaba polecam.

Kayaba to chiński produkt w dobrej cenie , jakość jest tragiczna a tu potwierdzenie

np. bilstein robi pierwszy wsad do smarta oraz brabusa

(05.11.2012, 20:08)jakubo napisał(a): np. bilstein robi pierwszy wsad do smarta oraz brabusa

Do F4 Brabus produkuje Sachs. Dystrybucja tylko przez SC.

Z Kayaba nie jest aż tak źle może śmiesznie.
Ostatnio jak kupowałem do Renault Clio II to amortyzatory Kayaba okazały się być wyprodukowane w Czechach

Ostatnio jak wymieniałem facio w serwisie amorków powiedział (a do mojego były dostępne z 4 firm) że Monroe to tylko reklama. Nowe zaraz po złożeniu mają często poniżej 60% sprawności tłumienia. Reszta jest OK. Z pozostałych wybrałem Kayabe, bo ponoć montują je to japońców, a były w rozsądnej cenie (czytaj najtańsze). Przelatałem na nich 80kkm po polskich drogach i po trzech latach ich sprawność wynosiła jeszcze 74%.

(05.11.2012, 23:00)Nestor napisał(a): Przelatałem na nich 80kkm po polskich drogach i po trzech latach ich sprawność wynosiła jeszcze 74%.

Właśnie, po trzech latach ... W tej chwili kayaba jest dokładnie na poziomie monroe