Zaloguj się do forum, aby móc korzystać ze wszystkich jego funkcji!

Brak zapłonu

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tryby wyświetlania wątku
Brak zapłonu
#1
 mirror 
Witam
Od lutego 2016 jestem w posiadaniu samochodu SMART forfour 1.3 z 2004r.
Generalnie z auta jestem zadowolona, bo po mieście daje sobie radę, ale dziś pojawił się pierwszy zawód.

Wkładam kluczyk do stacyjki, przekręcam, kontrolki zaczynają świecić, przekręcam znowu i wtedy kontrolki zaczynają szaleć (migać) górna lampa w samochodzie też, a auto wydawało dźwięki jakby chciało, a nie mogło... [Obrazek: icon_sad.gif]

Zastanawiam się czy to wina akumulatora (mam taką nadzieję), czy coś poważniejszego?
Samochodu na pewno nie zostawiłam na zapalonych światłach, co odrzuca trochę moją hipotezę o akumulatorze, ale moja wiedza o samochodach jest baaaardzo mała.

Czy ktoś z was miał już może podobny problem, lub wie z czym może się to wiązać?
Do mechanika i tak muszę go odda, ale dla spokoju ducha będę wdzięczna za jakieś wskazówki bo lubię swoje auto [Obrazek: icon_smile.gif]

Pozdrawiam,
mirror
 Odpowiedz
#2
 obwd-crash 
(18.10.2016, 08:11)mirror napisał(a): Witam
Od lutego 2016 jestem w posiadaniu samochodu SMART forfour 1.3 z 2004r.
Generalnie z auta jestem zadowolona, bo po mieście daje sobie radę, ale dziś pojawił się pierwszy zawód.

Wkładam kluczyk do stacyjki, przekręcam, kontrolki zaczynają świecić, przekręcam znowu i wtedy kontrolki zaczynają szaleć (migać) górna lampa w samochodzie też, a auto wydawało dźwięki jakby chciało, a nie mogło... [Obrazek: icon_sad.gif]

Zastanawiam się czy to wina akumulatora (mam taką nadzieję), czy coś poważniejszego?
Samochodu na pewno nie zostawiłam na zapalonych światłach, co odrzuca trochę moją hipotezę o akumulatorze, ale moja wiedza o samochodach jest baaaardzo mała.

Czy ktoś z was miał już może podobny problem, lub wie z czym może się to wiązać?
Do mechanika i tak muszę go odda, ale dla spokoju ducha będę wdzięczna za jakieś wskazówki bo lubię swoje auto [Obrazek: icon_smile.gif]

Pozdrawiam,
mirror

Z tego co piszesz wynika, że to akumulator lub brak dobrego połączenia przewodów masowych z nadwoziem.
Smart Fortwo 450 cdi 2000 rok, było 41KM jest 59KM
[Obrazek: icon1.png]
Mam go od 10-2011 i przebiegu 150 000 km, obecny przebieg ponad 430 000 km !!!!  Evil or very mad 
 Odpowiedz
#3
 psuwacz 
Ja miałem choinkę w Citroenie, to akurat wina alternatora była (a kontrolka się ładowania się nie zaświeciła jak powinna) , akumulator padł i cyrk nieziemski, na desce rozdzielczej dyskoteka, spod deski różne nieskładne piknięcia dochodziły. Więc myślę podobnie do Wiesława: akumulator, ten gangsterski przewód ps. "Masa" w ostateczności alternator coś fika (ale tu raczej pojawiłoby się ostrzeżenie)... Czyli na oko nic strasznego, serwisant sprawdzi ładowanie z alternatora i poziom naładowania akumulatora w 30 sekund.
[Obrazek: 412338.png]        Dobrze gadam? Dodaj do REP-u, nie krępuj się! 
 Odpowiedz
#4
 mirror 
Dziękuję za odpowiedzi, na szczęście okazał się akumulator Very happy więc już kupiony nowy i znów mogę śmigać Mądralą po mieście Very happy
Jeszcze raz dzięki Very happy
 Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Brak czasowych wycieraczek krzyspmac 2 2.963 21.01.2010, 10:04
Ostatni post: ABUK
  brak centralnego, nie odpala, brak kontrolek, nie kręci, pulsująca lampka 0 867 mniej niż 1 minutę temu
Ostatni post:



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości



Menu