Spotkałem się z nieco innym problemem dotyczącym możliwości kradzieży Smarta. Na jednej z mniej "ciekawych" ulic w Katowicach panowie zbierający ze środowiska wszystko co da się sprzedać na złom (ci od szyn kolejowych itp.) mieli ochotę go ZANIEŚĆ do skupu! Udało mi się ich przekonać, że autko zrobione jest z plastiku.

ja mam cabrio i probuje wprowadzac kulture do kraju i zostawiam open air kiedy tylko moge... znajomi czasem nie chca uwierzyc ze auto stalo kilka godzin zupelnie otwarte (oczywiscie szybki domknniete i bez kuszacych dodatkow w srodku)...

ja tez sie staram...
już 2-gim samochodem...
hmmm...
ale teraz będę musiał kombinować bo sobie przyczepiłem na tylnej półce pokrowiec z 12 x CD..
hmm...
ale kurcze nie ma go gdzie dać :-/
chyba że pod dywanik