Swego czasu zaobserwowałem dwa "zjawiska" w moim Smarcie które nie dają mi spokoju
1.włączam wycieraczki, wbijam "wsteczny" i tylna wycieraczka posłusznie wyciera ...szybę
2. włączam "grzałkę" w ogrzewaniu i wyłącza się ona automatycznie po jakimś czasie, zaobserwowałem że najczęściej wtedy gdy pojawia się pierwsza "gałka", ponowne jej włączenie skutkuje automatycznym wyłączeniem po kilku sekundach, ale tak dzieje się tylko wówczas gdy nadmuch mam ustawiony na górne kratki, jeżeli mam włączone ogrzewanie na nogi lub szybę to grzałka grzeje prawie cały czas.
Czy w waszych Smartach też są takie dodatki ułatwiające życie (lub utrudniające)
1.włączam wycieraczki, wbijam "wsteczny" i tylna wycieraczka posłusznie wyciera ...szybę
2. włączam "grzałkę" w ogrzewaniu i wyłącza się ona automatycznie po jakimś czasie, zaobserwowałem że najczęściej wtedy gdy pojawia się pierwsza "gałka", ponowne jej włączenie skutkuje automatycznym wyłączeniem po kilku sekundach, ale tak dzieje się tylko wówczas gdy nadmuch mam ustawiony na górne kratki, jeżeli mam włączone ogrzewanie na nogi lub szybę to grzałka grzeje prawie cały czas.
Czy w waszych Smartach też są takie dodatki ułatwiające życie (lub utrudniające)