Mgła olejowa niekoniecznie cała poleci do cylindra ( częściowo napewno tak ),najczęściej skrapla się w chłodnicy intercoolera i tam zalega, a po przetarciu się chłodnicy następują wycieki oleju

(12.01.2019, 20:52)chris2 napisał(a): Mgła olejowa niekoniecznie cała poleci do cylindra ( częściowo napewno tak ),najczęściej skrapla się w chłodnicy intercoolera i tam zalega, a po przetarciu się chłodnicy następują wycieki oleju

Dlatego dla własnego dobra, demontuje się intercooler i podcina - skraca się plastikową krawędź kierownicy powietrza, by nie przecierała rdzenia intercoolera, gdy demontujemy egr. Intercooler jest wtedy na wierzchu i nic więcej nie trzeba demontować by go wyjąć i skrócić tę krawędź.
Olej zalegający w intercolerze jest porywany przez przepływające powietrze i uzupełniany z mgły olejowej 

Witam aktualnie czekam na emulator i juz doszla zaslepka na EGR niestety nie moge calego wywalic ze wzgledu na TÜV.
Mam pytanie odnosnie:

1. DPF wiem ze smart ma go zamontowane zeby dostac slynna Zielona Plakietke i taka tez posiada jak i dokument z tego DPF ale nie wiem nawet gdzie on jest i czy cos bylo przerabiane, ale wazniejsze czy normalnie moge odciac ten EGR?

2. Gdzie wlozyc zaslepke na rorke przy EGR czy po drugiej stronie rurki? Co zrobicbic w przypadku jak mial kolega z forum: wallace jesli po prostu nie moge wywalic zbytnio tak jak na wstepie pisalem przez wymogi TÜV jak i troche problemy z miejscem.
   

3. Czytalem dosc duzo juz na ten temat i niestety odme bede zmuszony chyba zostawic wlaczona w dolot czy bedzie to jakos przeszkadzalo?

Dziekuje bardzo z gory za pomoc i czekam na opinie i dorady kolegow z wiekszym doswiadczeniem.

Miejsce zamocowania podkładki jest bez znaczenia. 
Ma ona odciąć dopływ gorących spalin do zaworu, które koksują olej z mgły olejowej. 
Mgła olejowa wchodzi do zaworu wraz z powietrzem sprężanym przez turbo. 
W powietrzu tym znajduje się, bo na dolocie powietrza z filtra powietrza do sprężarki, jest doprowadzenie odmy.

(12.01.2019, 21:20)obwd-crash napisał(a):

(12.01.2019, 20:52)chris2 napisał(a): Mgła olejowa niekoniecznie cała poleci do cylindra ( częściowo napewno tak ),najczęściej skrapla się w chłodnicy intercoolera i tam zalega, a po przetarciu się chłodnicy następują wycieki oleju

Dlatego dla własnego dobra, demontuje się intercooler i podcina - skraca się plastikową krawędź kierownicy powietrza, by nie przecierała rdzenia intercoolera, gdy demontujemy egr. Intercooler jest wtedy na wierzchu i nic więcej nie trzeba demontować by go wyjąć i skrócić tę krawędź.
Olej zalegający w intercolerze jest porywany przez przepływające powietrze i uzupełniany z mgły olejowej 

Wnioskuję po wycieku oleju z dolnej części intercoolera że w moim maleństwie się właśnie przetarł. Zakupiłem nowiutki i będę zakładał jakoś w przyszłym tygodniu (pewnie w następną sobotę jeśli będzie ciepło i nie będzie padało bo pod chmurką będę robił). Jak ostatnio zmieniałem rdzeń turbo (jakieś 1,5tyś km temu) to zajrzałem do egru bo nigdy nie czyściłem a tam czyściutko więc tylko psiknąłem zmywaczem do hamulców i poskładałem. Nie mam z nim żadnych problemów więc nie będę się go pozbywał ale chciałbym wiedzieć czy muszę się zaopatrzyć w jakieś specjalne szczypce i cybanty (opaski zaciskowe) w razie gdyby stare okazały się do wymiany czy wystarczą jakieś uniwersalne takie na śrubokręt?
Utrzymają boost 1,5bara takie uniwersalne (jeśli tak to jakie tam wymiary są , kupić?
Mój coolerek tak wygląda







Generalnie sama chłodnica wygląda na produkt dobrej jakości (jest solidnie zrobiona takie odnoszę wrażenie). Czy powinienem się przygotować na jakieś komplikacje przy demontażu (jakieś oporne śruby , zawieszki itp) ? Może coś dokupić jeszcze zanim zacznę rozbierać?
Do zajrzenia pod "klapę" silnika skłoniło mnie dobiegające pogwizdywanie i pojawiający się później niż zwykle boost ( o około 800obr) bo tak dopiero od 2,9tyś obr był odczuwalny porządny przyrost doładowania . Więc zaglądam pod spód a tam mokro od oleju w dolnej lewej części intercoolera. Więc szybki rzut oka na allegro za używkami i nie dość że do cdi praktycznie nie ma to jeszcze po około 200zł i już z widocznymi zapoceniami od oleju w tym samym miejscu co u mnie już podcieka. Nowy na alledrogo po około 450zł+przesyłka . No to chop do sklepiku obok pracy i udało się załatwić za 347zł z transportem (szefo załatwił) więc się nawet nie zastanawiałem.
Poradźcie coś proszę zanim zacznę rozkręcać moje maleństwo.

Ja mam zaslepiony egr. I też mam wycieki ale to z węża/rury która łączy się z intercoolerem. A dokładnie na opasce sciskajacej. Po założeniu zaślepki niestety w tym wężu gromadzi się olej z mgiełki i trzeba co jakos czas wyjąć czujnik temperatury powietrza ( na dole intercoolera ) i trochę pogazowac lub przejechać parę km i spokój znów na jakiś czas. Jak sie tego nie zrobi to olej spływa bo bloku skrzyni i zacieka na środkową łapę mocowania skrzyni ( tylna środkową dolna część patrząc od tylu) i sobie kapie. ... W tym miejscu co na zdjęciu.

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

witam,

podczas wymiany wentylatora intercoolera w moim smarcie okazalo sie ze jest jakas rura cisnieniowa intercollera zrobiona na zasadzie "zrob to sam" prowadzona od intercollera do odmy, mechanik nie moze jej juz zamontowac po obcieciu a poza tym ona sie tam nie miesci. polecil mi szukac takiej rury w sklepach tuningowych. mam z tym problem dlatego prosba o pomoc w tej sprawie, mechanik poradzil mi szukac rury cisnieniowej intercoolera do przepustnicy w ksztalcie S....gdzie znajde cos takiego? a moze kupie gdzies uzywana wlasciwa czesc? czy ktos mial podobny problem

z gory dziekuje za wszelka pomoc
Patrycja

Jak łatwo zauważyć jestem dość nowym członkiem forum jak również nowym posiadaczem Smarta cdi.Po jego zakupie i zarejestrowaniu się na forum uzyskałem informację o "zaślepianiu " zaworu EGR i wszelkich "dobrociach" tego zaślepienia.Na "wiarę" przyjąłem wszelkie uzyskane informacje ale postanowiłem popytać o to innych a wiedzę skonfrontować ze swoim Smartkiem.Pierwszym który mi to odradził był sąsiad z garażu mający mercedesa,diesla chyba 10-cio letniego,też z systemem "Common Rail".Powiedział, że nie zaślepiał EGRa tylko co jakiś czas jedzie na intensywną przejażdżkę aby cały "syf" się wypalił.Drugim był serwisant z Dąbrowy Gór.który Smartka oglądał i "robił" mi klimę, też powiedział żeby nie zaślepiać chociaż nie uzasadniał tego a tym trzecim był kol.Gizbern u którego dorabiałem klucz.Po takich trzech jednoznacznych opiniach zacząłem się zastanawiać dlaczego? jeśli to takie "dobre" mam nie zaślepiać.Przyglądając się silnikowi Smartka zauważyłem, że rura odmy i ta z tłumika (EGR) łączą się i razem wpięte w rurę powietrza idącą do turbiny (to wszyscy wiecie i znacie,dla mnie była to nowość).Ponieważ sporo lat jeżdżę dieslem (bez turbo) który jak prawie każdy silnik spalinowy posiada ODMĘ.Działanie odmy polega na wyrównaniu ciśnienia pomiędzy skrzynią korbową i otoczeniem a nawet stworzenie pewnego podciśnienia w skrzyni korbowej gdyż drugi koniec odmy doprowadzony jest do "wlotu" powietrza płynącego do cylindrów.Ta moja odma wyposażona jest w takie "ustrojstwo" nazywane separatorem gdzie następuje zatrzymanie-odseparowanie oleju ze skrzyni korbowej od powietrza które stwarza nadciśnienie w skrzyni-misce olejowej.Wracając do Smartka trzeba stanowczo stwierdzić,że w spalinach idących do tłumika NIE MA i być nie może żadnych par czy też mgiełki olejowej bo gdyby były to widać by to było na wylocie z tłumika,tam kapał by olej (czasem kapie gdy silnik już prawie w "trumnie") podobnie jak widać na tłumikach dawnych silników dwusuwowych (Syrenka,Wartburg,stare motocykle itp.).Jaki z tego wniosek? ano taki, że zaślepienie EGRu powoduje większe pociśnienie (wytwarzane turbiną) które skutkuje zasysaniem do rury ssącej po przez odmę oleju ze skrzyni korbowej.Dlatego też niektórym kolegom mających zaślepiony EGR już po paru kilometrach potrafiło wyssać cały olej ze skrzyni korbowej doprowadzając nawet do uszkodzenia silnika.Myślę, że napisałem zrozumiale a gdyby ktoś chciał się dowiedzieć czegoś więcej niech szuka w google pt. odma.Myślę też, że czytający a mający zaślepiony zawór EGR czym prędzej go udrożnią gdyż inaczej działają na własną szkodę.

(28.07.2019, 01:01)wibi79 napisał(a): Jak łatwo zauważyć jestem dość nowym członkiem forum jak również nowym posiadaczem Smarta cdi.Po jego zakupie i zarejestrowaniu się na forum uzyskałem informację o "zaślepianiu " zaworu EGR i wszelkich "dobrociach" tego zaślepienia.Na "wiarę" przyjąłem wszelkie uzyskane informacje ale postanowiłem popytać o to innych a wiedzę skonfrontować ze swoim Smartkiem.Pierwszym który mi to odradził był sąsiad z garażu mający mercedesa,diesla chyba 10-cio letniego,też z systemem "Common Rail".Powiedział, że nie zaślepiał EGRa tylko co jakiś czas jedzie na intensywną przejażdżkę aby cały "syf" się wypalił.Drugim był serwisant z Dąbrowy Gór.który Smartka oglądał i "robił" mi klimę, też powiedział żeby nie zaślepiać chociaż nie uzasadniał tego a tym trzecim był kol.Gizbern u którego dorabiałem klucz.Po takich trzech jednoznacznych opiniach zacząłem się zastanawiać dlaczego? jeśli to takie "dobre" mam nie zaślepiać.Przyglądając się silnikowi Smartka zauważyłem, że rura odmy i ta z tłumika (EGR) łączą się i razem wpięte w rurę powietrza idącą do turbiny (to wszyscy wiecie i znacie,dla mnie była to nowość).Ponieważ sporo lat jeżdżę dieslem (bez turbo) który jak prawie każdy silnik spalinowy posiada ODMĘ.Działanie odmy polega na wyrównaniu ciśnienia pomiędzy skrzynią korbową i otoczeniem a nawet stworzenie pewnego podciśnienia w skrzyni korbowej gdyż drugi koniec odmy doprowadzony jest do "wlotu" powietrza płynącego do cylindrów.Ta moja odma wyposażona jest w takie "ustrojstwo" nazywane separatorem gdzie następuje zatrzymanie-odseparowanie oleju ze skrzyni korbowej od powietrza które stwarza nadciśnienie w skrzyni-misce olejowej.Wracając do Smartka trzeba stanowczo stwierdzić,że w spalinach idących do tłumika NIE MA i być nie może żadnych par czy też mgiełki olejowej bo gdyby były to widać by to było na wylocie z tłumika,tam kapał by olej (czasem kapie gdy silnik już prawie w "trumnie") podobnie jak widać na tłumikach dawnych silników dwusuwowych (Syrenka,Wartburg,stare motocykle itp.).Jaki z tego wniosek? ano taki, że zaślepienie EGRu powoduje większe pociśnienie (wytwarzane turbiną) które skutkuje zasysaniem do rury ssącej po przez odmę oleju ze skrzyni korbowej.Dlatego też niektórym kolegom mających zaślepiony EGR już po paru kilometrach potrafiło wyssać cały olej ze skrzyni korbowej doprowadzając nawet do uszkodzenia silnika.Myślę, że napisałem zrozumiale a gdyby ktoś chciał się dowiedzieć czegoś więcej niech szuka w google pt. odma.Myślę też, że czytający a mający zaślepiony zawór EGR czym prędzej go udrożnią gdyż inaczej działają na własną szkodę.

Bardzo ciekawe i pouczające to co piszesz. Lecz nie wiem jakich kolegów masz na myśli bo jestem na forum już troszkę i raczej nie zauważyłem by ktoś miał taki problem.
Po drugie zaslepienie EGR może ma skutki uboczne takie jak kapiacy olej itp ale również ma plusy takie jak ograniczenie zużycia turbiny gdyż mgiełka olejowa nie trafia do niej.

Nie mniej jednak to co napisałeś jest to kolejna dawka informacji technicznej i nie wątpliwe przydatnych informacji.

Ja mam zaslepiony EGR tak jak mają koledzy z forum. Ja tak jeżdżę już około.rok czasu i problemów nie mam.

Są koledzy co jeżdżą z.zaslepionym już parę lub więcej lat i też problemów nie zgłaszali.

Póki co nie zamierzam wracać do odblokowania EGR bo różnica po zaslepieniu jest. Lecz jeśli będzie działo się coś niepokojącego to będę to rozważał.

Pozdrawiam.


Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

No kolega trochę się rozpędził bo zaślepienie EGR nie ma nic wspólnego z odmą ale odłączenie odmy od dolotu do turbo już tak, przegonienie smarta z EGR trochę pomoże a zwłaszcza wyczyści tłumik po emeryckiej jeździe . Samo wywalenie EGR ma negatywny wpływ na ekologię i pozytywny wpływ na przepływ powietrza do kolektora .Jeżeli zaślepimy EGR a odmę zostawimy tak jak była to po prostu olej z odmy będzie się spalał w cylindrze a nie smażył na ściankach zaworu EGR.