Postanowiłem zrobić inaczej.

Odrysuję sobie dokładny kształt grilla i wytnę przód z kwasówki. Obrobię to na grubość, żeby ładnie pasowało do obudowy. Środek wytnę i walnę tam czarną aluminiową siatkę. Obudowę pomaluję proszkowo na czarno.

Podobnie zrobię z tyłu z tym czarnym plastikiem osłaniającym tłumik. Powinno piknie wyglądać.

I to sie nazywa porządny tuning we własnym zakresie.
Jak CI dobrze pójdzie, możesz próbować (próbować, bo smarciarze to sknerusy) sprzedawać takie i zarabiać.

PS a jak dobrze przydzwonisz smartem, to ten grill z kwasówki wyleci jak z procy i może nawet kogoś zabije na chodniku? To nie złośliwość, tylko taki sobie żarcik.

Jeśli mi się uda to mógłbym spróbować robić dla innych. Na razie opracowuję sobie na papierze metodę produkcji tego grilla

Dziś zobaczę czy jeszcze mam dostęp do maszyn obrabiających materiały w CKP :P

Nic nie wyleci. Opracowałem już sobie w głowie sposób jego montażu. Trochę więcej będzie pracy przy jego zdejmowaniu, ale gwarancją będzie to, że na pewno nie odpadnie

Będę zdawał relację z postępu prac. Może dziś pośmigam po sklepach i pooglądam materiały z którego najlepiej to wykonać. Myślałem o płytach aluminiowych - są łatwe w obróbce.

Jak skończysz to wrzuć jakieś foto Ciekawi mnie jak to będzie wygladać na aucie, szczególnie tył...