Wiec tak Pan Marek prosił o wstawienie swojego opisu w sprawie kolegi
Wiec kolego troszkę brudzisz Opinie pana Marka który pracował na nią wiele lat sam u niego korzystam z uszu nigdy nie było podobnych sytuacji

Szanowny panie. Widzę że jest pan bardzo rozgoryczony i rozczarowany po wizycie w moim warsztacie. Oczywiście ma pan pełne prawo do opiniowania moich usług jednak nie mogę się w pełni zgodzić z tym co pan napisał i chciałbym sprostować i doprecyzować kilka faktów. Zacznę od sprężyn. Sprężyny które zamontowałem to części oryginalne po przebiegu około 3tyś. kilometrów (o czym informowałem) nie zdemontowane z samochodu tylko wzięte z półki a więc nie były "pod obciążeniem" i są jak nowe, nie noszą śladów użytkowania. Jedna taka sprężyna w Mercedes Benz to koszt około 330zł. Pan zapłacił za dwie 300 + 140 wymiana+ 20 gumowa podkładka pod jedną sprężynę ponieważ była rozerwana. Jeżeli chodzi o klimatyzację to poprosił pan o sprawdzenie niedziałającego układu. Podczas weryfikacji okazało się że układ jest zupełnie pusty. W takiej sytuacji należy sprawdzić szczelność układu. Nie napełniamy pustych układów bez sprawdzenia szczelności gdyż istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo że gaz za chwilę znajdzie się w atmosferze. W pana przypadku było to szczególnie uzasadnione ponieważ samochód jest powypadkowy,ma połamane wzmocnienie czołowe i obudowę wentylatora chłodnic, przez co chłodnice praktycznie wypadają do dołu. Sprawdzenie szczelności przeprowadzamy metodą ciśnieniową azotem pod ciśnieniem 17 bar czyli takim które może panować w układzie w upalne dni. Spryskujemy cały układ środkiem do sprawdzania szczelności i obserwujemy czy nie ma spadku ciśnienia i pjany na ewentualnie nieszczelnych elementach. Ten sposób sprawdzenia jest dużo pewniejszy niż próba podciśnieniowa robiona stacją do napełniania klimatyzacji. Za to zapłacił pan 200zł. Późniejsze ewentualne napełnienie układu to u nas dodatkowy koszt. Następna czynność jaką wykonałem to diagnostyka komputerowa StarDiagnosis 160zł. Po tej czynności otrzymał pan informacje że nie działa kontrolka awarii silnika w liczniku która prawdopodobnie została w jakiś sposób wyłączona przez poprzedniego właściciela ponieważ w sterowniku silnika występują aktualne błędy wskazujące na zużycie układu rozrządu. Silnik przez to pracuje nie równo na wolnych obrotach, słychać stuki w górnej części silnika i hałas napinacza łańcucha rozrządu. Poza tymi błędami występuje też błąd w sterowniku skrzyni biegów którego powodem może być źle zamontowany wysprzeglik. Dostał pan też informacje że sprzęgło nie przechodzi procedury wczytywania komputerem. I ostatnia sprawa sprawdzenie ogólne pojazdu o które pan poprosił, koszt 150zł. Wymienię tu wszystkie informacje które panu przekazałem: wyłączona kontrolka silnika,głośny układ rozrządu oraz zaworowy (sprawdzenie przyczyn wymaga dalszych testów i częściowego rozmontowania silnika), głośny napinacz łańcucha rozrządu,nie przymocowana nakładka progu PP,uszkodzona osłona amortyzatora LP, zgięta osłona tarczy hamulcowej LP, połamane wzmocnienie czołowe nadwozia z obudową chłodnic oraz obudowa wentylatora chłodnic,połamaną przednia osłona podwozia, nieprawidłowo zamontowany wysprzeglik, wycieki oleju pokrywa zaworów i silnik zmiany biegów,lekko zgięta belka zawieszenia przedniego,brak osłony rozrusznika,urwana prawa poduszka silnika, nie przykręcony reflektor PP, do regulacji szczęki hamulcowe - długi skok jałowy pedału hamulca,niski poziom płynu chłodzącego.
Mając na uwadze ilość nieprzyjemnych epitetów i drwin pod moim adresem serdecznie pana nie pozdrawiam.

Marek Siemicki
Markowy Serwis


Pozdrawiam Łysy 13

Radzę zastanowić się nad takimi wpisami i usunąć na Gogle takie głupie opinie bo mogę że być z tego problem


Pozdrawiam Łysy 13

A jaki problem może być? Można jaśniej? 
W moim wpisie wyraziłem MOJĄ opinię i nie złamałem zasad tego forum ani prawa. Chyba że masz na myśli jakieś inne problemy?  O MOICH opiniach decyduję JA a nie Pan Marek czy Pan Łysy13. Pozdrawiam

Niby tak tylko troszkę jest inna opowieść twoja
A fakt stanu auta na dzień roboty u Pana Marka


Pozdrawiam Łysy 13

Nie dyskutuje tu o stanie auta - bo to że wymaga ono pracy wiem od początku. Piszę o formie w jakiej właściciel warsztatu przekazywał mi informacje, o zakresie i kosztach wykonanych usług- które w MOJEJ opiniii są z kosmosu. Zapłaciłem 970zł i wyjechałem z zaledwie jednym rozwiązanym problemem którego usunięcie nie wyniosło nawet 50% całości tego horendalnego kosztu. Tyle co reszta rachunku nigdy nie zapłaciłem za ocenę stanu samochodu po zakupie w żadnym ASO. Tylko że w ASO (AUDI) to pan mechanik z uśmiechem zaprosił mnie na stanowisko, po kolei wszystko pokazał zrobił mi listę rzeczy sprawdzonych i do zrobienia, dostałem kawę i wszystko było wykonane w jedno popołudnie. A tutaj facet każe przywieźć auto z rana jednego dnia i nie masz pojęcia kiedy dostaniesz je z powrotem, bo zacznie przy nim działać jak będzie miał ochotę. Potem burczy przez telefon jakby miał pretensje że musi z Tobą rozmawiać, trzyma samochód kilka dni podczas których naprawia JEDNĄ rzecz a na koniec wystawia rachunek z kosmosu. I nie dostajesz kawy tylko bujasz się kilka dni autobusem - bo to ty jesteś dla Pana mechanika a nie on dla Ciebie. I stąd moja opinia. I nie zamierzam jej usuwać - a jeśli uważasz że będę miał z tego tytułu jakieś problemy - to proszę o rozwinięcie tematu - chętnie posłucham co mi takiego grozi z Twojej czy Pana mechanika strony. Tylko przypominam że w internecie nikt nie jest anonimowy i nic z niego nie ginie.

Czegoś tutaj nie rozumiem - to twój pierwszy smart?
Auto zweryfikowane pod względem stanu - miało klapsa plus zmodzone kontrolki a to brzydko pachnie.
Zgodziłeś się na wymianę sprężyn czy nie?
Dostałeś info o problemach trapiących twoje auto czy nie?
Tak na pierwszy rzut oka to konkretna mina jest i kilka tysięcy trzeba w ten egzemplarz wrzucić
Zgodziłeś się na naprawy wynikające ze stwierdzonych uszkodzeń czy nie?

(11.08.2022, 18:46)Kanapa napisał(a): Czegoś tutaj nie rozumiem - to twój pierwszy smart?
Auto zweryfikowane pod względem stanu - miało klapsa plus  zmodzone kontrolki a to brzydko pachnie.
Zgodziłeś się na wymianę sprężyn czy nie?
Dostałeś info o problemach trapiących twoje auto czy nie?
Tak na pierwszy rzut oka to konkretna mina jest i kilka tysięcy trzeba w ten egzemplarz wrzucić
Zgodziłeś się na naprawy wynikające ze stwierdzonych uszkodzeń czy nie?

To mój pierwszy Smart. Auto kupiłem okazyjnie 2 tygodnie temu  mając świadomość  że jest po uderzeniu w prawe drzwi i że były wymienione - kolega blacharz ocenił że jest bezpieczne - traktuję je jak projekt do remontu.  

Zgodziłem sie na wymianę sprężyn. Nie spodziewałem za to się takich kosztów pozostałych usług - o ich cenie dowiedziałem się już po ich wykonaniu czyli we wtorek o 15:00 przez telefon. Właściciel serwisu nie poinformował mnie o takich kosztach przeglądu podczas przyjmowania auta. Jadąc po odbiór byłem pewien że płacę za naprawioną klimę (prosiłem o naprawę) - na miejscu dowiedziałem się że za 200 to jest tylko sprawdzenie szczelności. i klima nadal nie działa chociaż jest szczelna i jak chce żeby zadziałała to mam dodakowo zapłacić - nie pytałem juz ile bo jak zobaczyłem że za przejrzenie ze sprężynami wyszedł prawie 1000zł to zabrałem auto i tyle. 

Co do info o usterkach - pisałem już o tym że usłyszałem co jest do zrobienia ale w takiej formie że w zasadzie ciężko było coś z tego zrozumieć, człowiek jest mało przyjazny w kontakcie, nie podał mi też żadnych szacowanych kosztów pozostałych napraw .

Nie znam Pana Marka, nigdy u niego nie byłem. Jednak ostatnio rozszczelniła mi się chłodnica klimatyzacji (skraplacz) w moim rodzinnym Renault Espace. Samą chłodnice wymieniłem sobie sam jednak sprzętu do sprawdzenia szczelności oraz napełnienia - nie posiadam. Podjechałem do warsztatu samochodowego który klimatyzacją zajmuje się okazyjnie. Za sprawdzenie szczelności oraz napełnienie gazem (800g, duży układ ze względu na dodatkową klimatyzację na tył pojazdu) zapłaciłem 240zł.
Z mojej perspektywy, Panie Marku - sprawdzenie szczelności klimatyzacji za 200zl to jest kosmiczna cena. W pełni rozumiem niezadowolenie użytkownika nahuatl gdyż kwota jaką zapłacił według mnie jest niewspółmierna do wykonanych czynności. 

Odniosę się również do słow: "...Spryskujemy cały układ środkiem do sprawdzania szczelności i obserwujemy czy nie ma spadku ciśnienia i pjany na ewentualnie nieszczelnych elementach. "

Jaki sens jest spryskiwać cały układ środkiem do sprawdzenia szczelności skoro na manometrze od butli z gazem nie ma ubytku? Tym bardziej, że auto było w serwisie 2 dni - można było zostawić podpiętą butle na noc gdyby wyciek był mikroskopijny.

Co do reszty - kwestia perspektywy - nie wiem czy oryginalne używane sprężyny są lepsze niż nowe firmowe. Wydaje mi się również, że do wymiany sprężyn nie trzeba Pana Marka tylko zrobi to każdy szczególnie w Smarcie gdzie jest to dziecinnie proste. 

Pewnie robić samemu
Tylko kolega nie opisuje stanu faktycznego auta
Czemu znajomy warsztat nie wymienia tylko odsyła dalej ??
Auto trafia do Pana Marka
Tu trzeba się zastanowić
Auto ma wiele zdarzeń na drodze
To i nie jest prosta robota
Co nie dotykasz uszkodzone
Składane wiemy jak ludzie potrafią
Cena pewnie była bo doliczone wiele trudności


Pozdrawiam Łysy 13

Nie w Warszawie to można wybrać coś z polski
Trzeba pytać jaki koszt max
Nie powiedział 5 złoty
Tylko jak stwierdzi co i jak
Pewnie dzwonił i powiedział ze jest to czy tamto uszkodzone
A ty się zgadzałem bez liczenia


Pozdrawiam Łysy 13