Wszystko w komorze silnika. Wszystko jest pochowane, więc fotek nie zrobię, wdać tylko listwę wtryskową i kable do sterownika. Sterownik jest w lewej ściance bagażnika (za plastikiem), wlew gazu jest w klapce paliwa. Butla jest podwieszona pod fotelem kierowcy. Wszystko jest zabudowane i na dobrą sprawę nie widać, że samochód ma założoną instalację. Po świętach znajdę chwilę to zrobię kilka fotek

Czyli śmiało można powiedzieć " siedzisz na bombie" tylko tego nie widać

Nic z tych rzeczy, zbiorniki zewnętrzne są niezniszczalne.

Jaka pojemność zbiornika?

Miało wejść 56 litrów - trzebaby było ciąć podłogę w pewnym miejscu, ale ostatecznie zostawiliśmy podwozie bez przeróbek, więc weszła butka 34L.

To i tak lepiej jak 20 litrowy bak

Ciekawe jakie spalanie w porównaniu do benzyny?

No też jestem ciekaw Pewnie na razie sporo wyjdzie bo świeżo założony gaz i bez pierwszej regulacji na dotarciu