ktos jeszcze tak ma? jak bylo -15 to po dniu na mrozie (noce w garazu) mialem problem z wyskakujaca jedynka; ruszam, metr do przodu, lup, na zegarach 0, po chwili znow 1 i jade; olej w skrzyni byl zmieniany w lecie, ajkies inne cos co warto sprawdzic?

przewody od czujnika predkosci obrotowej skrzyni biegow

ale co z nimi, zamarzaja? bo jak jest powyzej -5 to jest ok..

czesto sie urywaja lub pekaja wiec warto tam zajrzec zanim wymieni sie polowe auta

A podpowiesz kolego PKO gdzie dokładnie znajdują się te przewody co trzeba je obejrzeć?? Bo mam taki sam objaw u siebie i warto by sprawdzić.

znow to mam.. to gdzie sa te przewody? jak je obejrzec/na co zwrocic uwage? no i czy wymiane zrobie sam w garazu czy trzeba do serwisu?..