cdi to silnik o zupełnie innej konstrukcji i innych problemach niz benzyna więc nawet jak zalał bys tam olej posmażalniczy to tez będzie jakiś czas dobrze jezdził

Mam pytanie odnosnie Motula.
Czy 5100 10w40 bedzie dobry?
Jesli tak to czy chodzi o 5100 motocyklowy(taki zalewam do motocykla i sobie chwale) czy jest moze wersja do samochodow o ile w ogole jest jakas roznica?

ps. Co do przebiegow rzedu 80tys km w motocyklu:
Twierdzenie ze po tym przebiegu silnik to zlom wlozmy miedzy bajki. Moj bandit ma 80000. Chodzi jak marzenie.
Pozdrawiam,

fly

miałem kilka motocykli i największy przebieg to było ok 90 tys km a przy takim przebiegu za wyjątkiem hondy inne motocykle paliły olej a w moim przekonaniu taka sytuacja kwalifikuje silnik do naprawy - stwierdzenie czy to złom czy nie złom to juz kwestia gustu i zasobności portfela

oleje motocyklowe posiadaja dodatki antyposlizgowe dla mokrego motocyklowego sprzęgła

A moj smark (160 tys km przebiegu) pali 1l oleju na 1000km. Zauważyłem, że w momencie, gdy turbina się włącza, za samochodem zostaje chmura czarnego dymu, ale tylko w takim przypadku. I teraz zastanawiam się czy to możliwe żeby przez turbinę zużycie oleju było aż tak spore?... Z pewnością, turbinę wypadałoby wymienić, albo zregenerować (o ile to możliwe), ale póki co zasysa jak szalona, więc może jeszcze na tym pojeździć? Czy nie?

Pewnie, jeździj, ja swoim wciąż jeżdżę
Możliwe że za chwilę usłyszę jakieś "ćpunk !!!" i Smark stanie w poprzek drogi... ale póki co inne nie mają startu ze świateł

A skoro masz 160 000 km. nalatane, to chyba już był remont silnika.
Bo nie słyszałem żeby bez remontu można było aż tyle hulać...
Chociaż może ? :-?

Pozdrawiam

Spokojnie. Remont był- przynajmniej jeden...

to szykuj sie na nastepny remont.........jak masz takie objawy

pudynx - czarny dym to moze byc za bogata mieszanka lub za mało powietrza chociażby z pow przypchanego filtra pow ale wtedy dynamika by spadła .
jak spalanie paliwa i oleju ?

Podobno wymieniono wszystkie filtry, ale rzeczywiście, jeszcze to sprawdzę. Jeżeli chodzi o dynamikę to nic bym jej nie zarzucił, ale nie mam porównania, nigdy nie jeździłem innym smartem. Chodzi podobnie jak diesle- jak startuję, to się toczy, aż gdzieś po 2 sekundach załączy turbinę i wyrywa jak szalony. Średnie spalanie wychodzi w granicach 6 litrów na 100km (leję 98 i Vpower na shellu, mimo że na klapce od wlewu jest napisane, że powinienem 95), ale 75% jeżdżę po mieście. Żadko przyciskam. Oleju pali, tak jak wczesniej napisalem - około 1l na 1000km.

cdi to zupełnie inaczej skonstruowanny silnik i problem nadmiernego spalania oleju go nie dotyczy ale za to są inne ciekawostki