Zaloguj się do forum, aby móc korzystać ze wszystkich jego funkcji!

Podgrzewane lusterka

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tryby wyświetlania wątku
Podgrzewane lusterka
#1
 kacper.diablo 
Przeglądając allegro natrafiłem na maty grzewcze pod lusterka za grosze i na szkiełka z pogrzewaczami właściwie też za nie duże pieniądze.
Ktoś się w to bawił, dużo jest do zrobienia? 
Obstawiam że trzeba podciągnąć kable z lusterek pewnie pod kierownice (do bezpieczników) i podpiąć pod ogrzewanie tylnej szyby. Najważniejsze czy ciężko jest puścić te kable obok kabli od kierunków (z lusterek do drzwi i od drzwi do samochodu) bo dalej to już łatwiejsza sprawa.
Nie ukrywam że podgrzewane lusterka to jest bajer, którego mi bardzo brakuje w sezonie jesienno-zimowym.
Są tam jakieś 3 kable po wyjęciu lusterka ale na 90% wydaje mi się że są to cięgna od ustawiania lusterek(nie mam elektrycznych).
 Odpowiedz
#2
 mac.b1 
Cięgna cięgnami,połączone z dźwignią regulacji. Rozbierz środek a zobaczysz. Ja mam jeszcze 1 wtyczkę na kierunki. Nie wiem jak z bezpiecznikiem, w toyocie podpinałem pod włącznik i szło. Powodzenia,
 Odpowiedz
#3
 tomcio83 
A masz kierunki w lusterkach bo kable mogą być i do kierunków. Jak z każdym przepychaniem kabli raz będzie z górki a raz pod górkę. Podepnij sobie pod osobny pstryczek te lusterka bo nie zawsze musi grzać szybka tylna , a szkoda kabelków w szybie tylnej by się grzały bo i szybciej się przepalają jak chodzą na sucho Wink
 Odpowiedz
#4
 mac.b1 
Jakoś nigdy mi nie pomagało podgrzewanie lusterek w deszczu, tak samo szybko same schły. Na wiosnę myłem niewidzialną wycieraczką a zima to zima.
 Odpowiedz
#5
 piotrasta 
Cytat:Jakoś nigdy mi nie pomagało podgrzewanie lusterek w deszczu

ni wiem jak w smarcie ale w większym bracie luysterka grzeją dopiero poniżej jakiejś temperatury i mają jakąś temperaturę utrzymać (nie jest tak że zawsze grzeją na maxa im zimniej tym bardziej grzeją) więc na deszcz nie koniecznie działa. W smarcie myślę że jest podobnie.
 Odpowiedz
#6
 LAZY. 
Potwierdzam że w lusterku jest termobimetal który odłącza zasilanie jak lusterko rozgrzeje się do określonej temperatury.
Jak ,,ostygnie" to znowu załącza się zasilanie i chwilę się podgrzewa.
Nie jest tak że po włączeniu pstryczkiem grzeje aż do wyłączenia.
 Odpowiedz
#7
 mac.b1 
Miałem, owszem, ale grzały określoną temperaturę.15/20 stopni w górę, bez względu na temp. zewnętrzną. Znaczy nie zawsze rozmrażały xD.
 Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości



Menu