Zaloguj się do forum, aby móc korzystać ze wszystkich jego funkcji!

Problemy z serwisem (samowolka)

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tryby wyświetlania wątku
Problemy z serwisem (samowolka)
#1
 panpalec 
Witam
Sytuacja wygląda następująco:
Niedawno kupiłem Smarta ForTwo 450 CDi. Zaznaczam, że auto było sprawne i jeżdżące. Postanowiłem oddać go do serwisu, żeby powymieniali wszelkie filtry, olej itd. Przy okazji serwisant stwierdził, że do wymiany jest poduszka skrzyni biegów oraz turbo sprężarka. Zgodziłem się na wymianę tych części. Za to miałem zapłacić ok. 1500zł. Przy okazji zapytałem o lampkę świec żarowych, która paliła się po uruchomieniu silnika, na co serwisant odparł, że najprawdopodobniej przekaźnik jest uszkodzony i przy okazji to zobaczy. Dodam, że serwisant powiedział, że na 2 dzień będzie gotowe. Oczywiście na 2 dzień auto nie było do odbioru, ponieważ facet regenerujący turbo sprężarki był zawalony robota - co potrafię zrozumieć, więc powiedziałem, że poczekam. I tu zaczynają się problemy. Po ponad tygodniu czasu odzywa się serwisant telefonicznie i informuje mnie, że w aucie zostały wymienione/zrobione następujące rzeczy: wymiana sprężyn tylnego zawieszenia, wymiana intercoolera, odkręcenie głowicy silnika (bo odkręcając śruby uszkodził gwint) i jeszcze parę drobnych rzeczy. Dodał, że na następny dzień zadzwoni sekretarka i powie ile dokładnie mam zapłacić za serwis oraz, poinformował że w przyszłości powinienem wymienić przewody wtrysku. i niby wszystko ok, ale następnego dnia dostaje telefon od sekretarki, że całkowity koszt naprawy to ponad 3000 złotych. Pojechałem na miejsce, grzecznie i kulturalnie powiedziałem, że jakim prawem wymienia bez mojego pozwolenia. Co jest najlepsze, przewody o których mnie informował poszły już do jakiegoś serwisu, więc drugi raz odbyły się naprawy bez mojej wiedzy i zgody. On odpowiedział natomiast, że mu się nie podobało jak te auto pracuje i dlatego to zrobił. Powiedział mi, że mogę pieniądze odzyskać od komisu, w którym go kopiłem, ponieważ oni mają coś na zasadzie patronu nad autem przez rok. I w związku z tą całą sytuacją mam pytanie: czy powinienem zapłacić serwisowi za wykonane naprawy bez mojej wiedzy i zgody? czy są faktycznie szanse na odzyskanie pieniędzy przez komis? i jak tą sytuacje rozwiązać, żeby było dobrze, a ja nie miał problemow?
Pozdrawiam
 Odpowiedz
#2
 tomcio83 
Pierwsza sprawa czy podpisywałeś jakieś zlecenie na wymianę /naprawę poszczególnych części. Jeśli tak to masz w tym zleceniu co jest do wymiany /kontroli /naprawy. Jeśli takiego nie było na wstępie to raczej walka z wiatrakami. Sądzę że nawet droga sądowa nie jest dobrym wyborem bez tego zlecenia bo nie udowodnisz ,że te części są wymienione bez twojej zgody. Nie mam pojęcia co doradzić .Najlepiej zadzwoń do biura ochrony praw konsumenta i skonsultuj tą sprawę.
 Odpowiedz
#3
 przemolka1 
Naciągneli cię chłopie jak nic. Poco wymieniali ci sprężyny no chyba że miałeś pęknięte , poco zdejmowali głowicę nawet jak przy wymianie turba uszkodzili jakąś szpilkę to niema potrzeby ściągać głowicy żeby to naprawić. Pojedz do nich niech pokarzą ci wymienione części intercooler sprężyny , przewody od wtrysku to metalowe rurki praktycznie nie ulegają zepsuciu no chyba że paliwo przez nie cieknie.Moim zdaniem powinieneś wziąć rzeczoznawcę i walczyć z nimi.Powodzenia
 Odpowiedz
#4
 Sołtys 
https://www.youtube.com/watch?v=zs5TDi6DONE tu jest troszkę wyjaśnione a mamy dużo warsztatów co stosują takie praktyki nie dbając o własną reputację . Przewodów się w dieslu nie wymienia bo w grę wchodzi tylko uszkodzenie mechaniczne podczas różnych napraw , turbo też dużo wytrzymuje w tym samochodzie . Sprężyn z tyłu to mało kto wymieniał ,chyba że na obniżające .
 Odpowiedz
#5
 panpalec 
Tutaj niestety pies jest pogrzebany, bo nie podpisywałem nic. Pojechałem dzisiaj, ale niestety nic nie udało mi się wywalczyć. Skutek jeszcze ponad 2 tys nieplanowane do zapłaty. Mimo wszystko dzięki za wypowiedzi. A jeszcze do komisu będę dzwonił, ale wątpię żeby to coś dało.
 Odpowiedz
#6
 BlackDragon 
Facet badz poważny, ja rozumiem może pierwsze auto i pojecia za bardzo nie masz o nim ale jak jedziesz wymienić kola białym samochodem , a oddają Ci czerwone i twierdza pomalowaliśmy bo nam sie nie podobało to wedle Ciebie jest normalne, ze pytasz na forum o takie rzeczy ? Tak to wyglada
 Odpowiedz
#7
 BlackDragon 
Jakim prawem zamieniano Tobie części bez Twojej zgody ? To kradzież, przestępstwo. To juz nie naciąganie albo nie do.owienie to jawna kradzież. Silnika Tobie nie wymienili bo nie wiem mechanik może stwierdził ponad 100 000 to kupie nowy ? Zgłoś sie na policje i proponuje założyć sprawę cywilna po wcześniejszym przeswietleniu auta w serwisie Mercedesa . Koszty przeswietlenia z rachunkami dodaj do sprawy cywilnej niech placi Tobie złodziej. To moje zdanie i ja raczej nie sluchalbym komentarzy typu dlugo to potrwa itp. Sam koszt części może Ty byś kupił inne zamienniki albo auto ma dla Ciebie wartość sentymentalna i zakładasz tylko oryginały i to z przebitka bo kupowane w ASO. To tylko twoja sprawa i wywody mechanika nie powinny Cie interesować.
 Odpowiedz
#8
 BlackDragon 
Poza tym jakie Ty masz miec problemy ? Ja rozumiem umawiamy sie na cos w najgorszym wypadku zapłacisz zamiast omawianego 1500 no 2000 złotych i nie zadzwonili bo im umknęło ale tutaj wyraźnie ktos sobie robił jak leciało TWOJE auto. Raczej zapytaj rady prawnika niżeli rzecznika praw konsumenta ile u radcy prawnego, zapłacisz 50- 100 złotych i będziesz wszystko wiedział. No nie wiem ja bym tak zrobił. Wymagały inne części wymiany przeciez to śmiechu warte. To nie stan wojenny, a to czy zostales oszukany powie Tobie Sąd bo jesli jesteś pewien, ze wszystko jest okej zmartwię Cie bo nie jest. Radca prawny Cie poprowadzi spokojnie
 Odpowiedz
#9
 DaSza 
Ja bym jednak proponował zacząć od wizyty u Rzecznika Konsumentów. To nic nie kosztuje, a masz kontakt ze specjalistą.
Tu masz namiary na rzeczników w Gliwicach (w zależności gdzie mieszkasz, to będzie to Miejski lub Powiatowy).
Zadzwoń też na linię konsumencką - zobaczysz co tam powiedzą.
https://uokik.gov.pl/problemy.php?source...miasto=298

Swoją drogą możesz też oczywiście równolegle pójść do jakiegoś radcy prawnego lub adwokata. Tylko problem w tym, że nie wszyscy znają się (czyt. specjalizują) na prawie konsumenckim i nie wiesz na kogo trafisz.
 Odpowiedz
#10
 BlackDragon 
Co ma rzecznik do kradzieży ? Polowe samochodu mu wymienili, wyjęli części i włożyli inne co ma rzecznik do sprawy nawę nie cywilnej bo chyba karnej. Nawet silnik byl rozbierany bo śruba na głowicy została zerwana.
 Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  przymierzam sie do zakupu smarta jak jest z serwisem?? 11 5.567 01.08.2008, 10:30
Ostatni post: PKO
  Zimówki, krzywe felgi = problemy kmalinek 9 4.369 16.11.2007, 23:53
Ostatni post: kmalinek



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości



Menu