...jakiś miesiąc temu kupiłem sobie smarta.... aa taki wynalazek 600 turbo kabrio.... właściwie to jest niezły... ale słowo "właściwie" nie obejmuje silnika
...w zeszłą niedzielę była piękna pogoda, dach do tyłu, but i jazda ile się ze smarta wycisnąć da...a można całkiem sporo. Problem w tym że nie wymieniłem ŚWIEC, każdy pewne pomyśli w tym miejscu że przecież to nie problem bo smark ma dwie i wogóle... też tak myślałem.... ale moje poglądy na tę sprawę od dziś się radykalnie zmieniły! Podczas niedzielnego "butowania" oderwała się albo elektroda albo kawałek ceramiki. "Odlecana" część wpadła pod zawór wydechowy... a że smart musił wrócić do domu o własnych siłach wybiło dziurkę w zaworze. Niewielka ale skuteczna - zero kompresji na trzecim cylindrze. Jako że podobno jestem mechanikiem i mam warsztat rozebrałem go troszkę z tyłu (przy okazji wymiana panewek korbowodowych i pierścieni). Wnioski: po pierwsze Wymieniać świece jak trza . Po drugie, smart wbrew obiegowym opiniom ma świetny dostęp do silnika i gdyby wszystkie auta tak miały...to ja miałbym połowę mniej pracy Po trzecie.... wszystkie cześci do smarta są dostępne w przyzwoitych cenach góra 24 godziny od zamówienia. I po czwarte... od jutra w Rybnku jest kolejny mechanik który bardzo chętnie zajmie się każdym smartem Mam kilkanaście fotek z tej operacji i jeśli się komuś chce je tu wrzucić chętnie wyślę mailem - ja nie mam na to ani czasu ani (a zwłaszcza!) cierpliwości
...w zeszłą niedzielę była piękna pogoda, dach do tyłu, but i jazda ile się ze smarta wycisnąć da...a można całkiem sporo. Problem w tym że nie wymieniłem ŚWIEC, każdy pewne pomyśli w tym miejscu że przecież to nie problem bo smark ma dwie i wogóle... też tak myślałem.... ale moje poglądy na tę sprawę od dziś się radykalnie zmieniły! Podczas niedzielnego "butowania" oderwała się albo elektroda albo kawałek ceramiki. "Odlecana" część wpadła pod zawór wydechowy... a że smart musił wrócić do domu o własnych siłach wybiło dziurkę w zaworze. Niewielka ale skuteczna - zero kompresji na trzecim cylindrze. Jako że podobno jestem mechanikiem i mam warsztat rozebrałem go troszkę z tyłu (przy okazji wymiana panewek korbowodowych i pierścieni). Wnioski: po pierwsze Wymieniać świece jak trza . Po drugie, smart wbrew obiegowym opiniom ma świetny dostęp do silnika i gdyby wszystkie auta tak miały...to ja miałbym połowę mniej pracy Po trzecie.... wszystkie cześci do smarta są dostępne w przyzwoitych cenach góra 24 godziny od zamówienia. I po czwarte... od jutra w Rybnku jest kolejny mechanik który bardzo chętnie zajmie się każdym smartem Mam kilkanaście fotek z tej operacji i jeśli się komuś chce je tu wrzucić chętnie wyślę mailem - ja nie mam na to ani czasu ani (a zwłaszcza!) cierpliwości