Ciekawe co powie przez telefon w sprawie dowodu, pewnie zarobiony jestem i nie mam czasu jechać do WK po nowy. Druga sprawa czy można wyrobić duplikat jako nowy nabywca, kiedyś kupiłem samochód bez książki i musiałem mieć zgodę sprzedającego na załatwienie nowej i załatwiać w jego WK.

Zobacz inne z tego roku i modelu, porównaj ceny i pomyśl co tu nie gra.

Nie widzicie poduszki kierownicy i deski ? Przecież ona jest ewidentnie albo zaklejona albo ponownie zaszyta...

(07.01.2017, 14:18)Qaptur napisał(a): Zobacz na OLX co prawda 2004 i czarno stebrny nie biały ale ładny stan 0,8 D za 8900 z Wrocław Krzyki

No tak tylko to jeszcze model 450 , a kolega chce chyba 451. 
Gdyby chciał jednak 450 to niech się tu , na forum zapyta    , albo dokładnie je przeglądnie to sam znajdzie 

Faktycznie starszy ale można porównać ceny a wnioski same się nasuną.

Peeter a jak ma zastaw bankowy to też dla ciebie nie problem , zastaw może być w wysokości wartości smarta i wtedy przepłacisz

Zdjęcia robione na mokro, cały malowany łącznie z tridionem, tylna klapa nie licuje, poduchy wywalone, deska pokryta "misiem" (pewnie dla poprawy przytulności ), opis bez konkretów i najważniejszych, kluczowych informacji. Brak dowodu czy blachy z Sokołowa Podlaskiego na Śląsku są już detalem.

Piękny!

...dziekuje - dla tego Was prosiłem o pomoc był ładny w Gdańsku pierwsza włascicielka za 12tys 07 rok miała stłuczke w 2 lata temu ale serwis robił i mówiła to bez problemu ale sie spóżniłem - i znalazłem tego no cóz bywa i tak

(07.01.2017, 18:54)Peeter napisał(a):  był ładny w Gdańsku pierwsza włascicielka za 12tys 07 rok miała stłuczke 

Czy był ładny i warty zakupu to się okazuje w trakcie eksploatacji, najczęściej zaraz po zakupie.
Nie wiedzieć czemu uważa się, że skoro auto zeszło szybko to pewnie była OKAZJA! A te w cenach normalnych, często adekwatnych do stanu... jak stoją dłużej to pewnie padaki. Bardzo często jest to błędne myślenie.

Ps. Popatrz ile na normalnym rynku (np. DE czy IT) kosztuje ładny, bezwypadkowy 451/ 450 CDI, nie nadprzebiegowy, z odpowiednią historia serwisową i utrzymany w należytym stanie. Później porównaj do tego co w PL i będziesz miał obraz realiów z jakimi należy się liczyć.

no tak dużo w tym prawdy ale popatrz z drugiej strony auta z duzym przebiegiem wszyscy NIE bo złom itp z małym tez ZŁE bo przekręt - przykład : mam na sprzedaz MB 211 bogata wersja 2007r pierwszy własciciel bo sam kupowalem przebieg 130-150 w tym roku bo sprzedaje od roku i co ?? Jak dzwonią to nie pojmują ze mały przebieg bo diesel, ze serwis bo to drogo itp więc różnie to bywa - tak z perspektywy czasu wnioskuje ze brac z salonu i tracic, większe prawdopodobieństwo ze sie kupi sprawne auto niż z wtornego rynku = taki kraj i mętalność ludzi