Zaloguj się do forum, aby móc korzystać ze wszystkich jego funkcji!

Pytanie ;) na temat smarcika :]

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tryby wyświetlania wątku
Pytanie ;) na temat smarcika :]
#1
 Gość 
witam
chce kupic smarta tego malego 2 miejscowego smart two czy jak to sie pisze zamalo sie znam Wink i sprawa wyglada tak :
jestem teraz w klubie twingo zaco mnie udusza Very happy ze bym zmienial autko ale niestety czas na zmiane... wszystkiego trzeba podobno sprobowac w klubie umnie Smile jestem swirusem tzn mam ponad 1400 postow i wiem wszystko o twingo ale niestety o smartach nie i mam pytanie:

-na co zwrocic uwage przy kupnie ?
-jak oszczedne to autko jest ?
-jak stoja ceny np klockow tarcz itp... do tego autka ogolnie ceny czesci ?
-na miescie rozumie ze jest niezastapiony a na trasie ? czesto brykam miedzy warszawa a rzeszowem wiec nie wiem jak sie spisuje
-jak przyspieszenia?

i napiszcie co sie da zebym wiedzial co i jak jak wadliwosc tego autka itp... moze jest ktos z wawy kto moze mi pokazac to auto jakos z bliska itp... NIE JESTEM ZLODZIEJEM Very happy hiihhih

czekam na liczne odpowiedzi Very happy

pozdrawiam Proxa Very happy
 Odpowiedz
#2
 Gość 
Hej. Bardzo dobra decyzja Laughing

Przy kupnie zwróć przede wszystkim uwagę na to, żeby auto nie było powypadkowe (bo zakładam, że pytasz o używanego?). To oczywiście banał ale lepiej podjechać i nawet zapłacić w serwisie za sprawdzenie auta niż wydać potem fortunę na jego naprawy.

Zwróć też uwage na wyposażenie dodatkowe. Jeżdżę już Smartem ponad rok i niektóre rzeczy uważam za niebędne.
- Przede wszystkim w PEŁNI automatyczna skrzynia biegów. Wszyscy na nia narzekają, że jest powolna i czasem szarpie ale jest też niesamowicie wygodna podczas jazdy w mieście.
- Szklany dach - bardzo poprawia poczucie przestronnosci w środku.
- Klimatyzacja - nie muszę chyba wymieniać zalet. zwłaszcza w gorące lato, w miejskich korkach.

Nie wiem jaką kwotą dysponujesz ale warto wybrać np. rocznik 2003. Nie jest duzo droższy od starszych a wtedy (chyba pod koniec 2002) Fortwo przeszedł modernizację zawieszenia, silników i wielu elementow poprawiajacych właściwości jezdne.


A jesli chodzi o pozostałe sprawy:

Smart rakietą na pewno nie jest ale przyspieszenie ma wystarczające by na światłach wystrzelić do przodu i pokazać wszystkim, że małe nie musi być powolne Wink

Mam 600 benzynową i pali mi 5-6 litrów. To nie jest mało na takie małe auto. Jeśli chcesz przyoszczędzić to wybierz diesla - ok. 4 litry na setke ale gorsze przyspieszenie.

Na trasie Fortwo spisuje się znakomicie. Jechałem nim z Gdańska do Gliwic (600 km) bez żadnych problemów. Na ostatni zlot do Warszawy też jechałem i wracałem w jednym dniu (700 km).

Części zamienne i serwis sa niestety bardzo drogie. Trudno się zreszta spodziewać, żeby w Mercedesie było tanio. To chyba największa wada Smarta. Drogi i kiepski (oceniam to z własnego doświadczenia) serwis.

Pozdrawiam i zachęcam do kupna Laughing Ja po zakupie w ubiegłym roku zupełnie oszalałem na punkcie tego śmiesznego autka i mimo, że mam też 2 letnią Vectrę - na codzień śmigam tylko Fortwo.
 Odpowiedz
#3
 Gość 
a jak z wadliwoscia ? psujne to jest ? czy raczej malo wadliwe ?
 Odpowiedz
#4
 Gość 
Cytat:proxa napisał(a):
a jak z wadliwoscia ? psujne to jest ? czy raczej malo wadliwe ?

Jeśli spojrzeć na statystyki niemieckiego ADAC'a - Fortwo psuje się rzadko. Jest stosunkowo bezawartyjny.

Mój egzemplarz na już 6 lat więc trudno oczekiwac całkowitej bezawaryjności. W ciągu roku używania raz odmówił mi współpracy całkowicie i zmuszony byłem korzystac z lawety. Okazało się, że padł jakiś czujnik wartości 60 złotych. Serwis Mercedesa złupił mnie na ponad 500. Ceny za usługi w autoryzowanym serwisie uważam zresztą za zwyczajny bandytyzm, bo jak inaczej określić takie pozycje na fakturze: sprawdzenie akumulatora i dokręcenie klemy za ...90 zlotych Suprised

Inna rzecz, mniej uciążliwa to awaria kierunkowskazu, polegająca na nierównomiernym "miganiu" przy niskiej temperaturze (jesień/zima). Niby drobiazg ale też kosztował. Mercedes (sosnowiecki) za samą diagnozę (podłączenie do komputera) skasował mnie ponad 200 zlotych. Potem była wymiana całego przełącznika za ponad 300 zł. Efekt? Zrobiło sie zimno w ostatnich dniach i usterka powróciła. Zapłaciłem więc za złą diagnozę i wymianę dobrej części. A powinno być na odwrót.

Mimo wszystko - nie zrażaj się. Kiepski i drogi serwis nie jest w stanie (chyba nie tylko mnie) zniechęcić do tego fantastycznego mikrusa Smile
 Odpowiedz
#5
 Gość 
odziwo moja zaba zaczela normalnie funkcjonowac jak dowiedziala sie o tym ze chce ja sprzedac... ale to itak nie uniknione wogole to chce takiego smarcika fortwo ale cabrio jak macie w logo po lewej... taki niebieskawy mam nadzieje ze te dachy nie sa awaryjne Very happy i sa ok bo twingo ma takie rolety na calej dlugosci Very happy dziekuje za pomoc i pozdrawiam jak juz bede mial smartka Very happy to dam oczywiscie znac bo kluby to ja lubie :P
 Odpowiedz
#6
 ABUK 
czesc proxa odezwij się pokaże ci kilka modeli smarta w tym dieselka może to pomoże ci w podjęciu decyzji adres i telefon znajdziesz w klubie pozdro kuba
 Odpowiedz
#7
 Gość 
...też mam "normalne auto" w garażu a i tak 90% czasu spędzam w fortwo. W tym samochodzie można się zakochac.... Wink
 Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  PRZYWITANIE I pytanie 1 2.247 17.03.2008, 11:31
Ostatni post: basteks



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości



Menu